Radna PiS chce, aby prezydent jeździł samochodem elektrycznym

- Są dni, kiedy wskaźniki zanieczyszczenia w naszym mieście nawet dziesięciokrotnie przekraczają dopuszczalne normy. Myślę, że przez zaniedbania władz miasta Bydgoszcz staje się jednym z najbardziej zanieczyszczonych miejsc w Polsce – rozpoczęła konferencję prasową radna Grażyna Szabelska z Prawa i Sprawiedliwości. Wskazała także na główne przyczyny takiego stanu rzeczy. - Bydgoszcz topograficznie jest predysponowana do smogu. Nasze miasto leży w niecce i są problemy z jego przewietrzeniem. Ruch samochodów w centrum miasta jest coraz większy, a ponadto w centrum jest wiele kamienic opalanych za pomocą przestarzałych pieców. Mamy także inwestycje miejskie, które, niestety, dewastują tereny zielone. Każda kolejna inwestycja wiążę się z wycinką drzew i dewastacją zielonego filtra. Tak jest choćby przy rondzie Bernardyńskim czy rondzie Kujawskim – dodała.

O tym, że smog jest niebezpieczny przekonywała dr inż. Maria Kowalska z Uniwersytetu Technologiczno-Przemysłowego. - Wyróżniamy dwa rodzaje smogu. Pierwszy typu Los Angeles, zwanym też letnim, oraz smog londyński, zwany zimowym. Zjawisko tego drugiego rodzaju smogu zostało odnotowane po raz pierwszy w 1952 roku, właśnie w Londynie. Na skutek wysokich zanieczyszczeń w powietrzu atmosferycznym w ciągu 5 dni zmarło 4 tysiące osób, stąd ta historyczna nazwa – tłumaczyła dr inż. Kowalska. - Nasze miasto boryka się ze smogiem londyńskim. Cząsteczki pyłu, który wdychamy, mogą powodować wiele poważnych chorób, łącznie z zawałem serca, udarem mózgu, nowotworami czy depresją – przestrzegała.

Ulgi, kontrole i elektrobusy zmniejszą smog?

Radna Szabelska zaproponowała władzom miasta wprowadzenie „pakietu anstysmogowego”. Proponuje, aby - po pierwsze – wprowadzić ulgi w komunikacji miejskiej dla posiadaczy samochodów z rocznika 2000. oraz starszych. - Byłaby to dla nich zachęta, aby przesiedli się do autobusów – twierdzi.

Drugi pomysł radnej na walkę za smogiem to wprowadzenie ulg w licencjach dla taksówkarzy, którzy przesiądą się do aut elektrycznych. Radna chce także, aby rejestracja samochodów z napędem elektrycznym była darmowa. Ponadto chce, aby Bydgoszcz kupowała tylko autobusy elektryczne. Elektryczne powinny być także nowe auta kupowane przez miejskie jednostki i urzędy. - W tym także samochód pana prezydenta – dodała radna.

W walce ze smogiem miałyby w ocenie radnej pomóc patrole prewencyjne straży miejskiej. - Trzeba ją wyposażyć w czujniki, takie jak ma na stanie straż miejska w Krakowa. Aktualnie straż miejska interweniuje tylko po donosach sąsiadów. Tak nie powinno być. Kontrole powinny być regularne i prewencyjnie - twierdzi radna

- Smogu nie da się zamieść pod dywan. Trzeba wziąć odpowiedzialność za jakość powietrza w mieście. Mam nadzieję, że moje propozycje to dopiero początek rozwiązania problemu smogu, że to zalążek aktywnej polityki antysmogowej w naszym mieście – podsumowała Grażyna Szabelska.