Takie piękne, ręcznie robione ozdoby kupisz na Jarmarku Świętego Mikołaja [ZDJĘCIA]

Jutowe worki na prezenty szyje pracownia krawiecka. Potem z kolorowego filcu wycina się choinki i inne ozdoby i nalepia albo naszywa na worek. – Efekt końcowy robi wrażenie, ale to wcale nie jest łatwe. Wykończenie jednego worka zajęło mi kilka dni – mówi jeden z podopiecznych WTZ, Łukasz Polachowski.
W tym czasie jego koledzy wykonują przepiękne, trójwymiarowe, zawieszone na małych stojakach bombki. W szklanych kulach zamknięta została Święta Rodzina albo zimowe pejzaże – z urokliwymi, obsypanymi śniegiem domkami, gałązkami, szyszkami, tworzącymi bajkowy krajobraz.
– Do tych ozdób potrzebujemy jezusków na kilogramy, żeby Święta Rodzina mogła zamieszkać w naszych bombkach, ale nigdzie nie można ich kupić, stąd pejzaże w szklanych kulach – tłumaczy Anna Leszczyńska, szefowa Warsztatu Terapii Zajęciowej „Wiatrak”.
WTZ działa w Fordonie, przy ul. J. Porazińskiej 9. Każdego dnia przychodzi tu 35 podopiecznych. Na miejscu znajduje się siedem pracowni: stolarska, krawiecka, rękodzieła, ogrodnicza, plastyczna, kulturalno–teatralna i gospodarstwa domowego.
Dzięki współpracy pracowni stolarskiej i rękodzieła powstają ręcznie robione choinki. Ta pierwsza przygotowuje pień, który staje się podstawą dla świątecznego drzewka. W drugiej powstają tekturowe stożki, na które nalepiane są zabarwione na zielono pióra.
Podopieczni WTZ sami wyrabiają też rozmaite świece, również świąteczne.
Dobrym pomysłem na prezenty mogą być robione przez nich drewniane anioły. – Są wycinane i szlifowane z drewna. Niektóre lakierowane i malowane farbą, inne tylko zabezpieczone woskiem. W naszych pracowniach powstają też anioły ozdabiane techniką decoupage – opowiada Anna Leszczyńska.
W pracowni rękodzieła od kilku dni rosną stosy białych szyszek. – Są malowane farbą akrylową. To elementy naszych stroików świątecznych – mówią uczestnicy zajęć. Pokazują też fragmenty stroików, które zawdzięczają pracowni ogrodniczej. – To pozbierane fragmenty kory czy grube gałęzie, które oszlifowała nam pracownia stolarska – mówią.
Dużo pracy i cierpliwości wymagają ozdobne bombki ze sznurka. Kulę ze styropianu smaruje się klejem i ciasno, precyzyjnie owija sznurkiem.
Inne świąteczne gadżety wyrabiane przez niepełnosprawnych to niezwykłe, robione ręcznie kartki świąteczne, o wiele piękniejsze od gotowych, które można kupić w sklepach czy kioskach. Pracownia rękodzieła tworzy też anioły z masy solnej czy magnesy na lodówkę z masy papierowej, również o świątecznej tematyce. Są malowane i lakierowane na miejscu.
Z kolei pracownia gospodarstwa domowego rozpoczęła już wypiekanie pierników i urokliwych piernikowych domków. Szefowa pracowni zdradza mi tajemnicę na witrażowe okna. – Trzeba w uformowanym już cieście wykroić okno w wybranym przez nas kształcie, a potem w tym miejscu rozkruszyć kolorową landrynkę. Po upieczeniu będziemy mieli lukę wypełnioną „witrażem” – tłumaczy.

Wszystkie ozdoby robione ręcznie przez niepełnosprawnych będzie można kupić podczas Jarmarku Św. Mikołaja w niedzielę (3 grudnia) w godz. 9.00–14.00 przy Domu Jubileuszowym Jana Pawła II przy ul. Bołtucia 7 oraz w sobotę (16 grudnia) od godz. 11.00 przy Carrefourze (Skarżyńskiego 2) w Fordonie.