Nagroda dla Golloba. Superczempion Przeglądu Sportowego
W najbliższą sobotę, 6 stycznia 2018, wielki finał 83. Plebiscytu na Najlepszego Sportowca Polski 2017 Roku „Przeglądu Sportowego” . Tymczasem kapituła przyznała już tytuł Superczempiona za wybitne osiągnięcia Tomaszowi Gollobowi.
Inne z kategorii
Abramczyk Polonia Bydgoszcz: Pożegnania, powitania i podpis Woźniaka
Boniek krytykuje kontrakt Bajerskiego. Trener Polonii odpowiada
Superczempion „Przeglądu Sportowego” to jedna z najbardziej prestiżowych nagród dla sportowców w Polsce. W tym roku po raz pierwszy trafi do przedstawiciela sportu żużlowego.
83. Plebiscyt na Najlepzego Sportowca Roku „PS” zostatnie rozstrzygnięty w sobotę, 6 stycznia, podczas uroczystej gali. Tymczasem już w środę ujawniono, że honorowy tytuł Superczempiona trafi do rąk Tomasza Golloba. „O wielkich zasługach Golloba dla tej dyscypliny w naszym kraju przekonywali jego następcy, którzy tuż po zdobyciu w 2017 roku kolejnego tytułu drużynowych mistrzów świata, dedykowali sukces właśnie jemu” - czytamy na oficjalnej stronie plebiscytowej, w artykule zatytułowanym „Wprowadził żużel w inną epokę”.
Dalej czytamy: „Przyznaniu wyróżnienia towarzyszyła jednak zupełnie inna atmosfera niż w poprzednich latach. Wszyscy byli świadomi, że Gollob dostanie kiedyś tę nagrodę, ale nikt nie spodziewał się, że nastąpi to tak szybko. Żużlowiec oprócz planów na miniony sezon, miał także ambitne cele związane z motocrossem oraz startem w Rajdzie Dakar. Dopiero wtedy chciał stanąć na scenie i odebrać wyróżnienie. Tak było właśnie z wyróżnionym w ostatnich edycjach Tomaszem Majewskim czy Otylią Jędrzejczak.
W obu przypadkach nagrodę dostali sportowcy, którzy zrealizowali wszystkie swoje cele i samodzielne podjęli decyzję o zakończeniu zmagań na arenach sportowych. W przypadku Golloba jest inaczej, bo sam przyznaje, że miał jeszcze kilka ważnych celów do zrealizowania. Tuż przed tragicznym wypadkiem zapowiadał, że zamierza startować na żużlu do pięćdziesiątki. W międzyczasie miał rozpocząć starty w motocrossie i rajdach terenowych.”
Tomasz Gollob w kwietniu ubiegłego roku uległ bardzo poważnemu wypadkowi podczas treningu przed zawodami motocrossowymi. W stanie ciężkim trafił do Szpita Wojskowego w Bydgoszczy. Lekarze wygrali walkę o jego życie. Sportowiec doznał jednak uszkodzeń kręgosłupa, które powodują, że jest sparalizowany od pasa w dół. Pod koniec listopada wyszedł ze szpitala. Jak wyznał ostatnio Marcinowi Feddkowi w wywiadzie na antenie Polsat Sport, ma „straszne bóle”. Szuka wszelkich sposobów, aby ulżyć cierpieniu. Nie wyklucza, że być może wyjedzie na dalsze leczenie do Chin.
Prawdopodobnie w sobotę Tomasz Gollob osobiście odbierze wyróżnienie na gali 83. Plebiscytu na Najlepszego Sportowca Roku „PS”.
Więcej o Tomaszu Gollobie czytaj tutaj:
Gwiazda Stali Gorzów dla Tomka