Alkoholowa ofensywa w sklepach
fot. pixebay
Tylko w tym roku sklepy zorganizowały ponad 400 tys. promocji produktów alkoholowych. 21 664 w województwie kujawsko-pomorskim. Skutki społeczne są katastrofalne.
Inne z kategorii
Wakacje składkowe są już bardzo popularne. ZUS wciąż przyjmuje wnioski
Już nie będzie śmierdzieć z Siernieczka. Remondis uszczelnił swoje hale
Międzynarodowa agencja badań rynkowych Hiper-Com Poland, przeprowadziła badania rynku alkoholu w Polsce. Okazało się, że w ciągu pierwszych 6 miesięcy roku sklepy zorganizowały ponad 400 tys. promocji takich produktów.
Województwo kujawsko-pomorskie to ponad 20 tys. takich działań.
Spośród siedmiu kategorii trunków (alkohole mocne, cydry, likiery i kremy, piwa, szampany, wina), zdecydowanie najczęściej promowane były alkohole mocne (186 839 promocji). Dalej znalazły się piwa (133 663), wina (79 229) oraz likiery i kremy (15 361). Stawkę zamykają drinki alkoholowe (1237), cydry (1262) i szampany (4151). Widać, że pomiędzy liderem a najsłabszą pozycją w zestawieniu jest ponad 150-krotna różnica.
Analizie poddano promocje z gazetek handlowych, które były organizowane na terenie 16 województw w okresie od stycznia do czerwca 2020 roku. Sprawdzono wszystkie dyskonty, hipermarkety, supermarkety, convenience, cash&carry i hurtownie.
Z danych wynika, że sprzedawcy najczęściej promują wódki, znacznie częściej niż piwo. Mimo prac różnych agend rządowych w kierunku zmiany nawyków konsumentów alkoholu, sprzedawcy wciąż skupiają się nich.
Niesie to katastrofalne skutki społeczne. Spożycie tzw. „małpek” rośnie, a szczytową sprzedaż notuje się w porach: godz. 6-7 oraz 14-16. Świadczy to o konieczności spożycia takiej porcji alkoholu przed pracą oraz po niej, jest to widomym znakiem postępującego alkoholizmu u wielu konsumentów.
Na podstawie:Hiper-Com Poland