Wstępne dane po rewolucji biletowej w Bydgoszczy: najczęściej kupujemy jednorazowe i 20-minutowe
fot. ZDMiKP
Od 1 stycznia wzrosły ceny biletów komunikacji miejskiej, pojawiła się też nowość: bilety 20-minutowe, kosztujące 3 złote (bilet normalny). Jak informują drogowcy, liczba sprzedanych biletów jednorazowych spadła właśnie na rzecz 20-minutówek. Więcej osób korzysta też z biletów dobowych.
Inne z kategorii
Rzeka pieniędzy płynie z ZUS w ramach programu „Aktywny rodzic”
Terytorialsi doskonalą sztukę walki w mieście – intensywny kurs WOT [ZDJĘCIA]
Bilety jednorazowe podrożały w Bydgoszczy o 80 groszy, a bilety godzinne - o 60 groszy. Obecnie za bilet normalny płacimy 3,80 zł (1,90 ulgowy), a za godzinny bilet normalny 4,80 zł (2,40 ulgowy). Nie zmieniły się ceny biletów dobowych, które nadal kosztują 12 złotych. Podrożały za to bilety okresowe. Bilet miesięczny lub na 30 dni na wszystkie linie dzienne kosztował 88 złotych, a teraz płacimy za niego 108 złotych.
Nowością są bilety 20-minutowe za 3 zł (1,50 zł ulgowy). Jak informuje Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, cieszą się one ogromnym zainteresowaniem: w styczniu, a więc po wprowadzeniu zmian, w porównaniu do listopada ubiegłego roku w Open Payment System (płatność kartą za przejazd) o blisko 72 tysiące spadła sprzedaż biletów jednorazowych normalnych i ulgowych. O tyle samo wzrosła natomiast sprzedaż biletów 20-minutowych. To właśnie bilety jednorazowe i 20-minutowe są najczęściej kupowanymi przez pasażerów.
O ponad tysiąc spadła z kolei sprzedaż biletów godzinnych. Wiele osób zaczęło korzystać z biletów dobowych (wzrost o ok. tysiąc).
Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej informuje też, że bydgoszczanie odchodzą od biletów papierowych na rzecz wypierających je innowacji: aplikacji w telefonie, płatności za bilet przy pomocy karty płatniczej. Więcej o możliwościach elektronicznego zakupu biletów w Bydgoszczy pisaliśmy tutaj.
źródło: ZDMiKP