Bydgoszcz Dzisiaj 16:00 | Redaktor
Alarmujący stan NFZ: politycy prawicy wzywają do reformy!

Bydgoscy politycy biją na alarm w sprawie funkcjonowania Narodowego Funduszu Zdrowia. Czy czeka nas kryzys?

Apel do Ministerstwa Zdrowia

W piątek pod siedzibą kujawsko-pomorskiego oddziału wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia poseł Łukasz Schreiber oraz radna rady miasta Bydgoszczy Grażyna Szabelska publicznie wyrazili swoje zaniepokojenie stanem służby zdrowia. Skierowali apel do Ministerstwa Zdrowia, wzywając do pilnych działań naprawczych.

Sytuacja w szpitalach

Poseł Łukasz Schreiber szczególnie odniósł się do wypowiedzi minister zdrowia na temat "30% nadmiaru szpitali" w Polsce. Podkreślił, że taka sytuacja może skutkować dramatycznymi konsekwencjami, jak np. oddalenie najbliższej porodówki o 100 km. Zwrócił uwagę na prognozy dotyczące deficytu służby zdrowia, który w nadchodzących latach może sięgnąć aż 23 miliardów złotych.

Potrzeba rzetelnej informacji

Radna Grażyna Szabelska zaapelowała z kolei do ministerstwa o większą rzetelność w przekazywaniu informacji o stanie finansowym służby zdrowia. „Jeżeli ministerstwo zdrowia zaczyna oszczędzać na zdrowiu, to zaczyna to być niekonstytucyjne, wbrew prawom obywatela, wbrew prawom człowieka. Nie możemy, to jest niemoralne oszczędzać na zdrowiu i życiu” – mówi Szabelska. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zwrócili uwagę na groźbę pogłębienia kryzysu, jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie reformy.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor
-->