Komu bije dzwon? A komu przeszkadza? [BRUSKI]
W całej Europie wolność wyznania i tolerancja dla obrzędów religijnych w przestrzeni publicznej zatacza coraz szersze kręgi. Tymczasem w Bydgoszczy...
Inne z kategorii
Skarb z wieży kościoła - podczas remontu znaleźli kapsułę czasu
Utrudnienia na Kazimierza Wielkiego - rozpoczyna się remont nawierzchni
Tu też miała być uśmiechnięta i tolerancyjna Polska, jest p(b)ruski dryl i kulturkampf. Prezydent Rafał #Bruski wydał w ubiegłym roku decyzję administracyjną zakazującą bicia dzwonów w Kościele pw. świętej Urszuli Ledóchowskiej na bydgoskim Miedzyniu.
Ten kuriozalny dokument WZR/183/2022 („decyzja administracyjna”) wydany przez prezydenta Bruskiego, odnosi się do dopuszczalnych norm poziomu emitowanego hałasu [dzwonów], de facto norm dla zakładów przemysłowych. Dzięki temu tak ustawił warunki wydanej przez siebie "decyzji", że praktycznie uniemożliwia dalsze używanie dzwonów jako tradycyjnego instrumentu kościelnego.
Przypomnieć przy tym należy, że Kościół pw. świętej Urszuli Ledóchowskiej na Miedzyniu
był budowany w czasie stanu wojennego ogromnym wysiłkiem mieszkańców dzielnicy.
Dzwony zostały uruchomione dopiero u progu wolnej Polski, 29 maja 1989 roku. Na naszym ukochanym Miedzyniu historia zatoczyła koło, bo dziś decyzja prezydenta miasta znowu uniemożliwia ich użytkowanie.
Decyzja WZR/183/2022 to nie ja to ON - (to nie mój podpis....... Rafał Bruski...?)
Tu też miała być uśmiechnięta i tolerancyjna Polska, jest p(b)ruski dryl i kulturkampf. Parafianie ubolewają i nie rozumieją tej absurdalnej decyzji administracyjnej prezydenta miasta. A tymczasem jak jest w nowoczesnej i tolerancyjnej Europie i w tzw. Zachodnim Świecie? Tego z poniższego filmu Państwo się dowiecie!
FILM pt. Komu bije dzwon? A komu przeszkadza? [WYBORY] [BRUSKI]
Proboszcz jest bezsilny, używanie dzwonów grozi grzywną 800 złotych dziennie — tłumaczy oburzonym parafianom.
Nawet komuniści w antykościelnym szale nie zakazywali bicia dzwonów. Dźwięk dzwonów kościelnych jest bowiem elementem polskiego krajobrazu, polskiej kultury, w wielowiekowej historii Polski. „Wojnę polskim dzwonom” wydawali Rosjanie i Niemcy podczas zaborów oraz Niemieccy okupanci podczas II Wojny Światowej.
Można o tym przeczytać w wielu publikacjach np. „Polskie Dzwony - Budzą wiarę i kołyszą serca" czy też na portalu Franciszkanie.pl. Oto cytat: Wielkie znaczenie dzwonów opiewa znany starożytny napis: Vivos voco, mortuos plango, fulgura frango — Zwołuję żywych, opłakuję zmarłych, łamię pioruny. W dawnych czasach bicie dzwonów ostrzegało przed niebezpieczeństwami (np. zbliżającymi się wrogimi wojskami, pożarem w mieście, itp.). Ale wzywały także, i do dziś wzywają, wiernych do modlitwy i uwielbienia. Jednocześnie dzwony są symbolem uwielbienia Boga – dzwonią też na cześć Boga". Ale czy Bóg potrzebuje dzwonów? Jest zawsze do dyspozycji wierzących, wszechobecny – bez względu na to, gdzie dana osoba jest w tej chwili…
Tymczasem prezydent Bruski traktuje kościoły jak fabryki, w których hałas trzeba tłumić. Mieszkańcy Miedzynia zastanawiają się czy sprawa dzwonów zakończy tę bezdźwięczną kadencję na stanowisku prezydenta Bydgoszczy. W czasie tegorocznej Wielkanoc dzwony odezwały się mimo zakazu. Parafianie nie wyobrażają sobie bowiem takiej uroczystości bez ich dźwięku.
Czy nasze ulice i drogi gruntowe doczekają się przebudowy, czy dostaniemy dopłaty do tzw. kopciuchów? Czy w najbliższą, wyborczą niedzielę oraz w następne dni na powrót zabiją dzwony w kościele na bydgoskim Miedzyniu? To zależy od nas wszystkich, od Państwa wyboru...
Czas dać czerwoną kartkę temu który jest leniwy, który od 2010 roku nie spełnia własnych obietnic wyborczych, który nie rozmawia z mieszkańcami, który jest nie nienowoczesny, nietolerancyjny i zadufany w sobie? „Tylko Bydgoszczy żal”!
Drodzy bydgoszczanie! Życzę Wam (nam) odwagi i odpowiedzialności za Bydgoszcz. Temu Panu już podziękujmy! Powiedzmy głośno SPRAWDZAM! Bruski musi odejść! Powiedzmy wspólnie i dobitnie STOP wszechobecnemu dziadostwu, STOP degradacji miasta!
Michał Jędryk