Bydgoszcz Dzisiaj 12:00 | Redaktor
Nowy biznes na cudzej krzywdzie. Pośrednicy liczą krocie za wnioski, które ZUS wypełni za darmo

fot. nadesłane

Coraz częściej w regionie pojawiają się pośrednicy, którzy za „pomoc” w uzyskaniu świadczenia wspierającego żądają tysięcy złotych. Problem w tym, że ZUS takie wnioski składa z petentami za darmo — a w niektórych przypadkach prywatne firmy w ogóle ich nie wysyłają.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega osoby z niepełnosprawnością: nie trzeba płacić pośrednikom, aby uzyskać świadczenie wspierające. Wniosek można złożyć wyłącznie elektronicznie, samodzielnie lub z bezpłatną pomocą pracowników ZUS, w placówkach i przez infolinię.

Drogi „serwis” i pusta obietnica

Niedawno do jednego z oddziałów ZUS w regionie przyszedł mieszkaniec, który chciał sprawdzić termin wypłaty świadczenia. Okazało się, że jego wniosek… w ogóle nie trafił do urzędu. Mężczyzna skorzystał z usług kancelarii, która obiecywała „załatwienie” sprawy. Przedstawiciele firmy odwiedzili go w domu, namówili do podpisania dokumentów i udzielenia pełnomocnictwa, a w umowie — drobnym drukiem — znalazł się zapis o wynagrodzeniu w wysokości aż 10 tysięcy złotych.

– To kolejny przypadek, kiedy ktoś płaci ogromne pieniądze za coś, co w ZUS można załatwić bez żadnych opłat – podkreśla Krystyna Michałek, rzeczniczka prasowa ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.

Jak uniknąć pułapki

ZUS przypomina, by nigdy nie podpisywać dokumentów bez dokładnego przeczytania i w razie wątpliwości kontaktować się bezpośrednio z urzędem. Wsparcie przy składaniu wniosków jest całkowicie bezpłatne i dostępne zarówno w oddziałach, jak i telefonicznie. Wszystkie zasady przyznawania świadczenia wspierającego opisane są na stronie internetowej www.zus.pl.

Źródło: ZUS

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor
-->