Gdzie była Konstytucja kiedy strzelano do górników i podnoszono wiek emerytalny? [FELIETON]
fot. pixabay
Od momentu zwycięstwa Zjednoczonej Prawicy w wyborach parlamentarnych 2015 wiele się zmieniło. Opozycja zmieniła się w totalną opozycję i rozpoczęto proces destrukcji tworzenia alternatywnej rzeczywistości w mediach sprzyjających Platformie Obywatelskiej i Lewicy.
Inne z kategorii
Ta brzydka polityka [FELIETON]
Klątwa bydgoska, czyli bezsilność małego olbrzyma [FELIETON]
‘’Konstytucja, Konstytucja, Konstytucja!’’ - krzyczą nieustannie od 2016 roku politycy opozycji, którzy określają się mianem opozycji totalnej, której celem jest ''strącanie pisowskiej szarańczy'' i rzekome przywrócenie ładu konstytucyjnego państwa prawa.
Krzyczą, choć sami deptali konstytucję i podejmowali decyzje, które skutkowały m.in strzelaniem do protestujących górników, kibiców na stadionach, a także do patriotów biorących udział w Marszu Niepodległości w Warszawie (przez kilka lat scenariusz się powtarzał).
Władza PO- PSL walczyła również z wolnością słowa i tępiła wszystkie przejawy krytyki, które podobnie zachodu. Znamienny był nalot służb Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na redakcję tygodnika WPROST, który dysponowała nagraniami z restauracji ''Sowa i przyjaciele''. Kolejnym atakiem władzy był nalot na dom internauty, który krytykował w sieci ówczesnego Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Do długiej listy neonazistowskich i neobolszewickich praktyk Platformy Obywatelskiej zaliczymy również podniesienie wieku emerytalnego, podniesienie podatku VAT, a także zabranie środków należących do Polaków z funduszu OFE. Oficjalnie była tego legalna operacja, zgodna z przepisami, które zostały przepchnięte przez poszczególne instytucje. Jednak w praktyce, był to legalny rabunek noszący znamiona działalności zorganizowanej grupy przestępczej.
Warto podkreślić, iż w tamtych czasach nikogo nie interesowała konstytucja, praworządność, czy stosunek władz do obywateli. Próżno szukać interwencji Komisji Europejskiej, która od momentu zmiany władzy w Polsce nieustannie traktuje Polskę jako chłopca do bicia na arenie międzynarodowej. Aż chce się zapytać, gdzie wtedy byli Ci wszyscy uliczni krzykacze i obrońcy konstytucji?! W cudzym interesie obecnie działają, czy chodzi im o Polskę, czy zagranicę?
Od momentu zwycięskich wyborów parlamentarnych Zjednoczonej Prawicy w 2015 roku wiele się w Polsce zmieniło. Poziom merytoryczny oraz język debaty publicznej spada za sprawą działań podejmowanych przez totalną opozycję, która do dzisiejszego nie może pogodzić się wynikami wyborów parlamentarnych oraz prezydenckich. Gorycz i żółć wylewa się szerokim strumieniem z ust czołowych polityków totalnej opozycji oraz jej zwolenników.