Historia Dzisiaj 14:59 | Redaktor
Wolność, której nie było. Bydgoszcz 1945 – film, który trzeba zobaczyć

fot IPN

Dla świata – 8 maja 1945 to dzień triumfu nad nazizmem. Dla Polaków – to często data zdrady, nowego zniewolenia, utraconej nadziei. Szczególnie w takich miastach jak Bydgoszcz, gdzie historia pisała się dramatycznymi i bolesnymi faktami.

Z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej Instytut Pamięci Narodowej przygotował film dokumentalny, który wstrząsa i zmusza do refleksji. Materiał skupia się na tym, co naprawdę oznaczał „koniec wojny” dla mieszkańców Kujaw i Pomorza. Zamiast wolności – represje. Zamiast odbudowy – grabieże. Zamiast święta – strach.

W filmie historycy i badacze IPN mówią wprost: dla wielu Polaków rok 1945 był początkiem drugiej okupacji – tym razem sowieckiej. Armia Czerwona, która miała nieść wyzwolenie, przyniosła masowe gwałty, rabunki, demontaż lokalnej gospodarki i brutalną pacyfikację oporu niepodległościowego.

Z archiwalnych dokumentów i relacji świadków wyłania się obraz dramatyczny: kobiety gwałcone przez czerwonoarmistów, mężczyźni mordowani w obronie własnych domów i rodzin, całe fabryki demontowane i wywożone do ZSRR. A wszystko to przy bierności – a często przy aktywnym współudziale – nowej, komunistycznej władzy.

To właśnie w Bydgoszczy, w siedzibie UB przy ul. Markwarta, zakatowano Leszka Białego, młodego żołnierza AK. Jego ciało zakopano na tyłach budynku, w miejscu przeznaczonym na śmietnik. Ta symboliczna scena jest jedną z wielu przypominających, że wolność nie przyszła w maju 1945 roku.

Film IPN nie zostawia złudzeń – to nie jest laurka. To jest rozrachunek z historią. I jednocześnie apel, by pamiętać o ofiarach, których do dziś nie upamiętniono w wystarczający sposób.

Zobacz film i poznaj prawdę, której nie uczono w podręcznikach:

Źródło: IPN

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor
-->