Pani Irena Radecka świętowała setne urodziny
fot. Andrzej Goiński dla UMWKP
Irena Radecka ze Stronna w powiecie bydgoskim dołączyła do grona stuletnich mieszkańców naszego regionu, uhonorowanych marszałkowskim medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis, świadków odradzającej się ojczyzny. Medal jubilatce w imieniu marszałka Piotra Całbeckiego wręczył wczoraj (10 lipca) radny województwa Tadeusz Pogoda.
Inne z kategorii
Bukowiecki i Kaczmarek są już po ślubie!
Irena Radecka przyszła na świat 9 lipca 1923 roku w Stronnie i mieszka tam do dziś. Jest najmłodszym dzieckiem Teofili i Antoniego Świetlików. Mama pani Ireny zajmowała się domem, jej ojciec – cieśla z zawodu – prowadził tartak. Jubilatka miała dziewięcioro rodzeństwa.
W Stronnie ukończyła cztery klasy szkoły podstawowej, naukę kontynuowała w Bydgoszczy. W 1945 roku Pani Irena wyszła za mąż, za murarza Zygmunta Radeckigo. Państwo Radeccy wychowali czworo dzieci, dwóch synów i dwie córki. Jubilatka doczekała się ośmiorga wnuków, trzynaściorga prawnuków i jednego praprawnuczka. Zawodowo pracowała w Administracji Domów Miejskich w Bydgoszczy. W 1977 roku, owdowiała i zajęła się prowadzeniem tartaku.
Szczęśliwie okres wojny oszczędził jubilatce przykrych wspomnień, czas ten spędziła w domu.
Nestorka udziela się w klubie seniora Dobrcz. Dużą uwagę przywiązuje do swojego wyglądu. To kobieta bardzo zadbana, uśmiechnięta i pozytywnie nastawiona do życia. Nie wyobraża sobie dnia bez przeczytania aktualnej prasy. Radość dostarcza jej oglądanie telewizji, zwłaszcza koncertów życzeń na programie Silesia.
Beata Krzemińska
rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego