Piłkarze Chemika Moderatora zmierzyli się ze Startem Pruszcz. Jaki był wynik?

Trener Wiktor Osiński dokonał kilku zmian w składzie. W środku pola Raul Chojnacki zastąpił Oskara Chęsia, na skrzydle Kamil Goździkowski zagrał w miejsce Macieja Kota, a w ataku Patryk Perliński zamiast Jakuba Czesińskiego, który w ostatnich dniach zmagał się z chorobą.

Początkowo mecz miał wyrównany przebieg i nic nie wskazywało, że zakończy się tak wysoką wygraną chemików. Pierwszą groźną sytuację w meczu w 20. minucie stworzyli gospodarze, gdy uderzenie oddał Wojciech Lewandowski, a obronił je Oskar Klon. Ciekawa była końcówka pierwszej połowy, gdy dwie dobre okazje miał Kamil Goździkowski (uderzał niecelnie), a bramce Chemika zagroził strzałem z dystansu Olaf Wójtowicz. Piłka poleciała jednak nad bramką.

Druga połowa ułożyła się wyśmienicie dla piłkarzy Chemika Moderatora. W 58. minucie Szymon Maziarz uderzył z dystansu, a piłka po rykoszecie wpadła do bramki gospodarzy. Warto dodać, że chwilę wcześniej ofiarnie o piłkę walczył Patryk Perliński. I to właśnie nasz napastnik w 67. minucie podał do Kamila Goździkowskiego, który z bliska podwyższył na 2:0.

Perliński także wpisał się na listę strzelców, gdy w 77. minucie dostał podanie od Adama Kacprzaka, wyszedł sam na sam z bramkarzem i pewnie zdobył trzecią bramkę dla Chemika. Wynik spotkania na 4:0 ustalił – także wykorzystując okazję sam na sam – wprowadzony na boisko chwilę wcześniej Maciej Sobczyk.

Dzięki wygranej chemicy zrównali się punktami z czwartą Wdą Świecie. Za tydzień podejmą Lidera Włocławek. Mecz w sobotę, 2 kwietnia o godz. 12:00.