Pijany jechał „wężykiem” całą szerokością drogi. Policjantka za nim
fot. ilustracyjna, Pixabay
Policjantka, która przebywała na urlopie, zauważyła podejrzanie jadącego motorowerzystę. Postanowiła interweniować. Mężczyznę udało jej się ująć dzięki pomocy dwóch świadków.
Inne z kategorii
Śmiertelny wypadek na drodze pod Kruszwicą
Narkotyki na Bartodziejach. Młody diler zakuty w kajdanki
We wtorek (25 sierpnia) po ulicach Radojewic (pow. inowrocławski) poruszał się 59-letni motorowerzysta. – Mężczyzna jechał „wężykiem” i całą szerokością drogi – przekazuje sierż. szt. Michał Parzyszek z KPP w Inowrocławiu. Policjantka inowrocławskiej „patrolówki, sierż. Andżelika Jarka postanowiła zareagować i pojechała za motorowerzystą. Mimo że przebywała na urlopie, próbowała zatrzymać kierowcę. Mężczyzna początkowo nie reagował na sygnały.
W ujęciu kierowcy pomogli jej dwaj świadkowie – mieszkający w pobliżu 27-latek wraz ze swoim ojcem ruszyli samochodem na pomoc. – Kiedy motorowerzysta zatrzymał się przy jednej z posesji, policjantka dopilnowała, żeby 59-latek nie uciekł. W czym pomogli jej dwaj mężczyźni – relacjonuje sierż. szt. Michał Parzyszek.
Od zatrzymanego czuć było woń alkoholu, a poza tym miał on problem z utrzymaniem równowagi. Na miejsce wezwano mundurowych. Badanie alkomatem potwierdziło, że 59-latek kierował w stanie nietrzeźwości. W organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu. Teraz kierowca stanie przed sądem.
Na podstawie: KPP w Inowrocławiu