Policjant z Bydgoszczy zapobiegł tragedii. Jego szybka reakcja uratowała ludzi z płonącego budynku

fot. Policja
Dzięki błyskawicznej reakcji, opanowaniu i zdecydowanemu działaniu, Zastępca Naczelnika Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy zapobiegł tragedii w miejscowości Brzoza. Funkcjonariusz, jadąc do służby, zauważył pożar i niezwłocznie przystąpił do działania – wzywając służby ratunkowe i ratując osoby przebywające w zagrożonym budynku.
Inne z kategorii
Rozbój w Dąbrowie Biskupiej. Dwaj mężczyźni zatrzymani przez policję
Dziś „noga z gazu”. Wzmożone kontrole prędkości na drogach
Do zdarzenia doszło w sobotę, 5 kwietnia 2025 roku, około godziny 13:40. Policjant przejeżdżając przez Brzozę, zauważył gęsty, czarny dym unoszący się nad jedną z posesji. Zatrzymał samochód i szybko zorientował się, że pali się składowisko opon znajdujące się tuż przy budynku mieszkalnym z lokalami usługowymi. Płomienie zaczęły dostawać się do wnętrza obiektu.
Nie zwlekając, funkcjonariusz zadzwonił pod numer alarmowy 112, informując o sytuacji. Następnie wbiegł do budynku, by ostrzec znajdujące się tam osoby. W efekcie z lokali usługowych wyszły dwie kobiety. Na szczęście piętro było puste.
W dramatycznym momencie, gdy obie kobiety próbowały wrócić do lokali, by ratować wyposażenie, policjant nie pozwolił starszej z nich na ten desperacki krok. Młodszą, która zdążyła już wejść do zadymionego pomieszczenia, wyprowadził na zewnątrz – z miejsca, do którego ogień wdzierał się już przez okno.
Chwilę później na miejscu pojawiła się straż pożarna, która opanowała ogień.
To właśnie szybka reakcja policjanta, jego zdecydowanie i profesjonalizm sprawiły, że sytuacja nie zakończyła się tragicznie. Dzięki jego zaangażowaniu nikomu nic się nie stało, a strażacy mogli skupić się na ugaszeniu pożaru bez konieczności prowadzenia akcji ratunkowej.
Źródło: Policja