Próbowali ukraść szyny z nieczynnej stacji. Grozi im do pięciu lat więzienia
fot. ilustracyjna, Pixabay
Za kradzież odpowiedzą osoby zatrzymane przez policjantów z Chełmży – złapano je ze zdemontowanymi chwilę wcześniej szynami, wkrętami i podkładkami pochodzącymi z nieczynnej stacji kolejowej.
Inne z kategorii
Nietrzeźwy, z zakazem prowadzenia i do tego poszukiwany
Figurka żaczka już w rękach inowrocławskich kryminalnych
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (3 stycznia). Dwoje sprawców zostało zatrzymanych dzięki telefonicznemu zgłoszeniu świadka. – Poinformował, że w okolicach miejscowości Morczyny na nieczynnej linii kolejowej na trasie Chełmża – Kowalewo-Pomorskie zauważył na torach osoby, które najprawdopodobniej demontują szyny – relacjonuje asp. Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Chełmżańscy policjanci zastali we wskazanym miejscu kobietę i mężczyznę. – Dzięki błyskawicznej reakcji już po chwili byli w rękach mundurowych. Para miała przy sobie butle z gazem i palnik służące do demontażu szyn. Na miejscu zabezpieczono również odcięte fragmenty szyn oraz śruby i podkładki – przekazuje asp. Chrostowski.
28-latek i 25-latek trafili do policyjnego aresztu, a kilkanaście godzin później zatrzymano również 23-latka, który pomagał w przestępstwie. Nie była to jedyna kradzież, za którą odpowiedzą mężczyźni – usłyszeli łącznie 10 zarzutów za kradzież szyn i infrastruktury kolejowej, dokonywanych wspólnie. Natomiast kobiecie przedstawiono zarzut usiłowania kradzieży.
Straty wyceniono na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sprawcom grozi do pięciu lat więzienia.
Na podstawie komunikatu KMP w Toruniu
