Spowodował kolizję i uciekł. Miał sądowy zakaz kierowania
fot. Policja
W Borucinie (gm. Osięciny) kierowca peugeota nie ustąpił pierwszeństwa na drodze i doprowadził do kolizji. Wraz z pasażerem uciekł z miejsca zdarzenia.
Inne z kategorii
Od mydełka do... rozboju [TORUŃ]
Rowerzysta staranowany przez TIR-a
Kolizja miała miejsce w środę (8 lipca) około godz. 18.30. – Kierujący peugeotem, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w przyczepy rolnicze, ciągnięte przez ciągnik – informuje asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP Radziejów. – Po zderzeniu przyczepy uderzyły w przydrożną kapliczkę, uszkadzając ją.
Według zeznań poszkodowanego kierowcy ciągnika, z samochodu wyskoczyło dwóch młodych mężczyzn, którzy uciekli do pobliskiego lasu.
fot. Policja
Radziejowscy policjanci zajęli się sprawą. Wspólnie ze strażakami OSP rozpoczęli poszukiwania dwóch mężczyzn. Policji udało się ustalić personalia sprawców – kierowcą był 26-letni mieszkaniec pow. radziejowskiego, a jego pasażerem 23-latek. – Po kilkudziesięciu minutach poszukiwań, w zaroślach odnaleźli pasażera auta. Mężczyzna był nietrzeźwy, wydmuchał 1,3 promila alkoholu – przekazuje asp. szt. Marcin Krasucki.
Następnego dnia (9 lipca) policja zatrzymała także 26-letniego kierowcę peugeota. Mężczyzna przyznał się, że ma sądowy zakaz kierowania pojazdem i to był powód ucieczki z miejsca zdarzenia.
fot. Policja
– Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów złamania sądowego zakazu kierowania oraz spowodowania kolizji drogowej. Za te czyny grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, kolejny zakaz kierowania oraz wysoka grzywna – wyjaśnia Krasucki.
Na podstawie: KPP Radziejów