Polska i Świat 9 wrz 2020 | Krzysztof Drozdowski
Brak ciszy wyborczej i list poparcia? Ważne zmiany w kodeksie wyborczym

fot. flickr

Do następnych wyborów zostały trzy lata. ten czas politycy Zjednoczonej Prawicy chcą wykorzystać na wprowadzenie zmian w kodeksie wyborczym. Mówi się tez o stworzeniu całkiem nowego kodeksu.

Politycy piS zaangażowani w prace nad kodeksem wyborczym chcieliby, aby spisy wyborców znajdowały się w gestii Państwowej Komisji Wyborczej. Miałoby to zapobiec sytuacjom, w których włodarze miast odmawiali przekazania spisu mieszkańców Poczcie Polskiej.

Obecnie trwają na ten temat rozmowy koalicyjne w Zjednoczonej Prawicy. Oznaczałoby to odebranie spisów samorządom. Ale pozwoliłoby uniknąć sytuacji, jak ta majowa, gdy włodarze odmówili wydania danych wyborców Poczcie Polskiej na potrzeby wyborów korespondencyjnych

—pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Zmianie ma ulec wg. nowych planów również tzw. gra sondażami. W znacznej mierze obecnie sondaże służą nie tyle pokazaniu realnego poparcia dla kandydatów czy partii, co właśnie manipulowania opinią publiczną. Dlatego też w propozycjach znalazł się pomysł by zakazać publikacji sondaży na tydzień przed datą głosowania lub by publikować sondaże mogły jedynie renomowane sondażownie.

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych zapisów obecnego kodeksu jest cisza wyborcza. PiS zastanawia się nad jej zniesieniem lub poważną korektą. Miałoby to być wyjście naprzeciw postulatom zgłaszanym wielokrotnie przez PKW

—pisze dziennik.

Zmiany mają dotyczyć również finansowania kampanii wyborczych oraz planowane jest zlikwidowanie list poparcia dla kandydatów i partii politycznych.

 

 

Inf. Dziennik Gazeta Prawna

 

 

Krzysztof Drozdowski

Krzysztof Drozdowski Autor

Publicysta, autor wielu książek historycznych.