Czy europejscy przywódcy organizują uroczystości religii niechrześcijańskich w pałacach?

Tradycje monarchów i prezydentów

Łukasz Kobeszko z Ośrodka Studiów Wschodnich w swoim niedawnym wpisie na Facebooku porusza temat zwyczajów europejskich przywódców dotyczących obchodzenia świąt religii niechrześcijańskich. Jak zaznacza, prezydenci i królowie zwykle ograniczają się do wystosowania okolicznościowych życzeń na piśmie oraz poprzez orędzia wideo.

Monarchowie, zarówno katolicy, jak i protestanci, uczestniczą jednak publicznie w nabożeństwach z okazji ważnych świąt religii dominującej w ich kraju oraz kurtuazyjnie pojawiają się na uroczystościach innych chrześcijańskich wyznań.

Powszechnie przyjęta praktyka europejska, wśród głów państw - zarówno republik, jak i monarchii konstytucyjnych przy okazji znaczących świąt największych niechrześcijańskich wspólnot religijnych: judaizmu, islamu oraz hinduizmu (przy obecności w danym kraju dużej diaspory hinduskiej), jak również uroczystości w rodzaju nowego roku księżycowego w tradycjach dalekowschodnich - ogranicza się do wystosowania na piśmie i orędzia wideo - okolicznościowych życzeń i pozdrowień.

Królewskie wyjątki

Interesującym wyjątkiem jest król Karol III, który ze względu na specyficzną historię Wielkiej Brytanii, bierze czasem udział w obchodach święta Diwali, aczkolwiek nie są one organizowane w Pałacu Buckingham. Król uczestniczy również w nabożeństwach ekumenicznych, takich jak adwentowe nabożeństwo w stylu "Nine Lessons and Carols".

Promowanie tolerancji i dialogu

Łukasz Kobeszko przypomina także o ekumenicznym nabożeństwie adwentowym w Westminster Abbey, które było poświęcone pamięci chrześcijan padłych ofiarą prześladowań. Hierarchowie i duchowni różnych wyznań byli obecni, pokazując wzajemny szacunek i solidarność.

Przywódcy innych europejskich państw, jak były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili, pokazują wsparcie poprzez udział w uroczystościach innych wyznań, co staje się częścią szerszego dialogu międzyreligijnego.