Wisła Fordon potrzebuje pomocy. Zawisza deklaruje wsparcie

Na profilu fejsbukowym klubu w piątek (1 lutego) ukazał się dramatyczny apel:

„Uprzejmie informuję, że licencja „Wisły Fordon” została zawieszona. Niestety, moje starania w znalezieniu sponsora i pieniędzy nie udały się i stanęliśmy u progu bankructwa oraz zawieszenia.

Mamy dwa tygodnie na naprawienie sytuacji i proszę wszystkich o pomoc w ratowaniu naszej „Wisełki”

Dziękuję
Bartek Traczykowski”

Zobowiązania Wisły sięgają czterech tysięcy złotych, m.in. zaległości za opłatę sędziów.

Fordoński Klub Sportowy „Wisła Fordon” jest organizacją pozarządową NON-PROFIT, która powstała z oddolnego ruchu społecznego i działa w poczuciu odpowiedzialności społecznej. Prezes stowarzyszenia Bartek Traczykowski podkreśla: „Kształtujemy, promujemy wartości wyższe oraz etos piłkarski poprzez sport oraz turystykę kajakową. Jesteśmy spadkobiercami tradycji i historii klubu, który powstał 1923 r.”. „Wisła” nie otrzymuje żadnej pomocy z miasta.

Z pomocą pospieszyło Stowarzyszenie Piłkarskie „Zawisza Bydgoszcz”. Dwa lata temu piłkarskie zespoły obu klubów rywalizowały w klasie B. Teraz bydgoszczanie walczą o awans do klasy okręgowej.

- Zawisza wspomaga Wisłę Fordon oficjalnie. 1000 zł wpłacamy w poniedziałek – zadeklarował już Krzysztof Bess, prezes SP „Zawisza”.

W Internecie uruchomiona została również zbiórka pieniędzy.  Wpłacać można tutaj