Pasażerka posłużyła się fałszywym certyfikatem szczepionkowym na lotnisku w Bydgoszczy
Port Lotniczy Bydgoszcz, zdjęcie ilustracyjne/fot. Anna Kopeć (archiwum)
Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi kobiecie, która okazała sfałszowany brytyjski certyfikat potwierdzający przyjęcie dwóch dawek szczepionki przeciwko Covid-19. Do próby oszustwa doszło w weekend w Porcie Lotniczym w Bydgoszczy.
Inne z kategorii
Nadwiślański Oddział Straży Granicznej przekazał na Facebooku, że odnotowuje coraz więcej prób podrabiania i przerabiania dokumentów „covidowych” – certyfikatów, oświadczeń, zaświadczeń pozwalających m.in. uniknąć kwarantanny po przekroczeniu granicy. – Wszystkie dokumenty sprawdzamy skrupulatnie – podkreślają funkcjonariusze.
W weekend (27–29 sierpnia) ujawnili trzy przypadki fałszowania dokumentów. Pierwszy odnotowano na lotnisku w Bydgoszczy – podrobiony certyfikat przyjęcia dwóch dawek szczepionki przeciwko Covid-19 okazała obywatelka Polski, która przyleciała z Birmingham. – Kobieta od funkcjonariuszy z bydgoskiej placówki usłyszała zarzut posłużenia się sfałszowanym dokumentem, do czego się przyznała. Za popełnione przestępstwo może grozić nawet pięciu lat pozbawienia wolności – informuje pogranicznicy.
Natomiast w Łodzi dwie osoby podróżujące z Londynu okazały sfałszowane oświadczenia ozdrowieńców; im również grozi kara do pięciu lat więzienia.