Tragedia na wieczorze kawalerskim. Chciał uratować kolegów, a sam zginął
112
16 sie 2020
| kd
mat. il. Pixabay
35-letni mężczyzna chcąc uratować swoich kolegów pływających łódką po stawie sam niestety zginął.
Inne z kategorii
Do tragedii doszło w trakcie wieczoru kawalerskiego organizowanego w sobotni wieczór w miejscowości Rudnik Pierwszy w pow. kraśnickim.
Dwoje z uczestników wieczoru postanowiło popływać łódką na pobliskim stawie. Niestety łódka wywróciła się do góry dnem. Dwaj mężczyźni zdołali wdrapać się na nią. Widząc całą sytuację 35-letni mężczyzna ruszył kolegom z pomocą. Niestety sam zniknął pod taflą wody.
Przybyli na miejsce strażacy wyłowili ciało mężczyzny. Próby przywrócenia oddechu nie przyniosły rezultatu.
Inf. Radio Zet