Archersi w finale ligi. Już w sobotę w Bydgoszczy

Po perfekcyjnym sezonie zasadniczym, zakończonym kompletem zwycięstw, Łucznicy pozostawili w półfinale rozgrywek w pokonanym polu faworyzowany zespół Warsaw Eagles. W nadchodzącym meczu o mistrzostwo ligi czeka ich trzecia w tym roku przeprawa z drużyną Husarii Szczecin. Ekipa z województwa zachodniopomorskiego była grupowym rywalem bydgoszczan, a jej zawodnicy na pewno są żądni rewanżu na bydgoskiej drużynie, zwłaszcza po trzymającym w napięciu do ostatnich sekund meczu obu drużyn w Szczecinie. Dla wszystkich kibiców, którzy wybiorą się w sobotnie popołudnie na Stadion Miejski im. Eugeniusza Połtyna przy ul. Słowiańskiej 7, jest to gwarancją wspaniałego widowiska i niezapomnianych emocji.

fot. Slaweg-Foto/Sławek Boczkowski

Organizatorzy meczu zadbali o atrakcyjną oprawę finału – widowisko zostanie okraszone występami cheerleaderek z zaprzyjaźnionej z klubem grupy tanecznej Luvadance. Na zgłodniałych będą czekały stoiska gastronomiczne, a wszystkie dzieci będą mogły skorzystać ze specjalnie dla nich przygotowanej strefy gier i zabaw. Zawodnicy Archers mają nadzieję na liczne wsparcie grona wiernych kibiców oraz na to, że udział drużyny w finale rozgrywek rozpali w grodzie nad Brdą zainteresowanie futbolem amerykańskim wśród dorosłych i młodzieży.

- Cel jest zawsze tylko jeden. Mistrzostwo – nie kryje Mateusz Marciniak, trener główny ekipy Łuczników. - Każda z drużyn miała mnóstwo czasu w tym roku na przygotowania i na pewno zobaczymy świetny futbol w wykonaniu każdej ze stron. W tym sporcie nie ma pewniaków, szansę na wygraną ma każdy, ale trzeba sobie na nią zapracować. My w tym roku pracowaliśmy ciężko i zaprezentujemy cały swój potencjał. Zawodnicy długo wyczekiwali tego dnia, są głodni gry, to bardzo dobry znak dla nadchodzącego widowiska, na które serdecznie zapraszam!

Warto wspomnieć, że na koncie bydgoskiej drużyny jest już w tym sezonie rozgrywkowym jeden medal. Na początku lipca, także na boisku przy ulicy Słowiańskiej, w turnieju finałowym rozgrywek juniorskich (zawodników poniżej 17 roku życia) młodzi Archersi prowadzeni przez trenera Stanisława Pawlaka zdobyli brązowy medal Mistrzostw Polski. Jak do tej pory jest to największy sukces programu juniorskiego bydgoskiego klubu. Łucznicy konsekwentnie stawiają na szkolenie młodzieży i ta inwestycja zaczyna przynosić swoje pierwsze efekty: połowa obecnego składu drużyny seniorskiej to zawodnicy, którzy swoją przygodę z futbolem amerykańskim rozpoczynali właśnie w drużynie młodzieżowej, a wielu z nich zobaczymy w sobotnim meczu na kluczowych pozycjach w pierwszym składzie drużyny.

fot. Slaweg-Foto/Sławek Boczkowski

Plany Archersów nie kończą się jednak na zbliżającym się meczu. Sztab trenerski zespołu myśli już o nadchodzącym sezonie 2019, a konieczność poszerzenia składu przed zbliżającymi się rozgrywkami powoduje, że w drużynie mile widziane są nowe twarze. Klub regularnie organizuje rekrutacje i otwarte treningi, promuje futbol amerykański i zdrowy styl życia w szkołach w Bydgoszczy i jej okolicach oraz chętnie uczestniczy w różnego rodzaju akcjach promocyjnych i charytatywnych. Do gry w drużynie poszukiwani są zawodnicy w każdym wieku i o każdych warunkach fizycznych, a opieka doświadczonych trenerów pozwala poznać na treningach tajniki dyscypliny. Nowością w tym roku jest grupa „Minis”, w której obecnie futbol przez zabawę poznaje kilkanaścioro dziewcząt i chłopców w wieku 9-13 lat. Najłatwiej skontaktować się z trenerami klubu przez często aktualizowany i pełen atrakcyjnych treści profil drużyny na Facebooku, a dołączyć do drużyny można przez okrągły rok. Oczywiście pierwszy krok ku temu warto zrobić już w sobotę wieczorem, wspierając bydgoską drużynę w walce o złoty medal Mistrzostw Polski.