Dęby wygrały swoją grupę w lidze bałtyckiej
Baseballiści KWK Construction Dębów Osielsko dwukrotnie rozgromili we Wrocławiu miejscowych Barons na zakończenie fazy grupowej Bałtyckiej Ligi Baseballu. Dzięki temu zajęli I miejsce w tabeli Grupy Zachodniej BLB.
Inne z kategorii
Ligowy turniej szachowy odbył się w Barcinie [ZDJĘCIA]
Są pieniądze na modernizację stadionu Polonii. Na razie jednak tylko drobne
Wrocławski zespół ma obecnie bodaj najliczniejszą kadrę klubową w polskim baseballu i w BLB ogrywa młodzież, przy wsparciu kilku bardzo doświadczonych graczy. KWK Construction Dęby zagrały głównie zawodnikami zaplecza drużyny ekstraligowej. Osielszczanie już wcześniej zapewnili sobie awans do fazy play-off BLB, ale potrzebowali tych dwóch zwycięstw do wyprzedzenia Piratów Władysławowo i wygrania Grupy Zachodniej.
Daniel Charchuła wybił hita i zdobył obieg już w I rundzie, ale generalnie początek pierwszego spotkania przebiegał pod dyktando miotaczy: Mateusza Gralaka i doświadczonego Marka Kubiszewskiego (obaj narzucali przez cały mecz). W III odsłonie wrocławianie wybili 3 hity, zdobyli 2 obiegi i objęli prowadzenie. To zmobilizowało przyjezdnych, którzy dolną turę rozpoczęli wybiciem 4 hitów pod rząd i po dablu Tomasza Witonia odzyskali prowadzenie w meczu. Kolejne dwa hity i po trzech rundach KWK Construction Dęby odskoczyły na 6:2. Gralak wrócił do zwycięskiego rytmu i nie stracił już obiegu, a w całym meczu wystrajkował aż 11 pałkarzy. Osielszczanie systematycznie powiększali przewagę i w VI partii przy dwóch autach zdobyli obieg na 12:2, kończąc mecz przed czasem wskutek przewagi.
Gralak wykonał w pierwszym spotkaniu 87 narzutów i po przerwie… ponownie pojawił się na górce miotacza. Ze świetnym skutkiem: w dwóch rundach wpuścił na bazę tylko jednego rywala (weteran Konrad Kubiszewski wybił dabla), wystrajkował kolejnych 5 wrocławian (łącznie 16 w 8 rundach) i potrzebował do tego tylko 26 narzutów (w tym 20 strajków). Nie próżnowali w tym czasie pałkarze KWK Construction Dębów, więc w poczuciu świetnie spełnionego obowiązku Gralak oddał górkę miotacza Mikołajowi Zerze przy prowadzeniu 9:0 i został zwycięskim miotaczem obu meczów! Zera rozpoczął swój występ od dwóch perfekcyjnych rund i dopiero w ostatniej, przy miażdżącym już wyniku, pozwolił wrocławianom zdobyć 2 honorowe obiegi dzięki 3 hitom.
Charchuła wybił dabla, Oskar Wąsik i Gralak singlowe hity, a poza tym osielszczanie zbierali bazy oddawane przez miotacza Barons Kacpra Kusia i to wystarczyło do zdobycia 9 obiegów w pierwszych dwóch częściach meczu. Tempo wzrostu przewagi trochę spadło, kiedy gospodarze zmienili miotacza na Kacpra Waśkę – w kolejnych trzech partiach KWK Construction Dęby dodały do wyniku kolejne 3 obiegi.
Przy stanie 12:0 rozpoczęła się VI runda meczu, w której osielszczanie urządzili sobie nokautujący festiwal odbijania i punktowania. Zdobyli w niej aż 16 obiegów, dzięki 10 hitom i 7 bazom oddanym przez miotaczy Barons! Waśko wpuścił na bazy pierwszych 5 pałkarzy i na górkę wrócił M. Kubiszewski. Doświadczony ekstraligowiec okazał się bezradny wobec zawodników z Osielska, stracił 11 obiegów plus 3, za które odpowiadał jego poprzednik, wpuszczając zawodników do gry. Baseballiści KWK Construction Dębów wchodzili na pałkę aż 21 razy, co oznacza, że trzej z nich odbijali w tej turze trzykrotnie… W połowie VI rundy goście prowadzili 28:0, w dolnej turze Baroni zdobyli wspomniane 2 punkty.
Do rekordowego dorobku przyłożyli… pałki wszyscy gracze z Osielska, ale „królem polowania” został Charchuła, który w tym meczu asystował aż przy 7 obiegach! Wybił 4 hity, w tym tripla i dabla, więc tylko home runa zabrakło mu do unikalnego „cycle’a”, czyli odbicia wszystkich rodzajów hitów w jednym meczu. 7 hitów, 9 asyst punktowych i 6 obiegów – to imponujący dorobek Charchuły z obu sobotnich spotkań.
KWK Construction Dęby zagrały we Wrocławiu w składzie: Gralak, Zera – miotacze, J. Pochwała, Charchuła, Szymański, O. Wąsik, Witoń, Al. Medina, Bejgier, R. Pochwała, Januszewski.
Tabela Grupy Zachodniej Bałtyckiej Ligi Baseballu:
1. KWK Construction Dęby Osielsko 10 18 160:37
2. Piraci Władysławowo 10 18 164:54
3. Rookie Goats Poznań 10 10 112:106
4. Barons Wrocław 10 6 86:134
5. Bielawa Vikings 10 4 64:173
6. Szczecin Titans 10 4 71:153
(po nazwie klubu: liczba meczów, punkty, obiegi zdobyte-stracone).
KWK Construction Dęby oraz Piraci wygrali po 9 spotkań i ponieśli po 1 porażce, w dwumeczu między sobą. Bilans obiegów z bezpośrednich spotkań jest korzystny dla osielszczan (5:8 i 13:5), dlatego to oni zajęli pierwsze miejsce w grupie. Piraci i Rookie Goats również awansowali do fazy play-off, która rozpocznie się 20 sierpnia. Rywalizacja w grupach Wschodniej i Południowej jeszcze trwa, ale jest już pewne, że Warsaw Dragons zajmą III lokatę w Grupie Wschodniej i będą ćwierćfinałowym rywalem KWK Construction Dębów. Dwa pierwsze miejsca w tej grupie zajmą Yankees Działdowo i Stal Kutno, ale jeszcze nie wiadomo w jakiej kolejności.
Z Grupy Południowej awansują do play-off tylko dwa zespoły, tam do rozegrania pozostało najwięcej spotkań, a różnice punktowe są niewielkie, więc każda z 5 drużyn ma jeszcze szanse na walkę o medale. Dla zespołów, które nie awansują do play-off, przewidziano rywalizację o ustalenie końcowej kolejności w grupach, a więc i one zagrają w rundzie jesiennej. Natomiast już w najbliższą sobotę we Władysławowie odbędzie się Mecz Gwiazd Bałtyckiej Ligi Baseballu.
Jarek S. Kaźmierczak