Dwa bydgoskie medale na akademickich mistrzostwach świata. Roksana Słupek z WSG złota w sprincie i srebrna w sztafecie
fot. Michał Ryniak
To była niesamowita impreza dla polskich triathlonistów! Podczas Akademickich Mistrzostw Świata, które odbyły się w Gdańsku, nasi zawodnicy zdobyli aż trzy miejsca na podium! W piątek (30 sierpnia) w sprincie triumfowała Roksana Słupek z Wyższej Szkoły Gospodarki. Do tego w sobotę (31 sierpnia) srebro zdobyła sztafeta, a żeńska reprezentacja Polski zwyciężyła w klasyfikacji drużynowej!
Inne z kategorii
Cała impreza rozpoczęła się już w piątek, a na początek mieliśmy wyścigi indywidualne. Polscy kibice doskonale będą wspominać żeńską rywalizację, w której najlepsza okazała się Roksana Słupek z Wyższej Szkoły Gospodarki z Bydgoszczy. Nasza zawodniczka wygrała w pięknym stylu i od piątku może poszczycić się tytułem akademickiej mistrzyni świata.
Jestem najlepsza na całym globie, więc to dla mnie naprawdę duża sprawa – mówiła na mecie.
W sobotę w ramach Akademickich Mistrzostwa Świata w triathlonie odbyły się jeszcze mieszane wyścigi sztafetowe. Polacy wystawili dwie drużyny. W pierwszej ścigali się Kamil Kulik (Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku), Słupek, James Kadziak (Uniwersytet w Nottingham) i Joanna Woźniak (Uniwersytet Szczeciński). Drugą biało-czerwoną ekipę stanowili natomiast Mateusz Głuszkowski (Akademia Wychowania Fizycznego w Poznaniu), Magdalena Sudak (Politechnika Warszawska), Jan Chrzanowski (Politechnika Gdańska) oraz Aleksandra Ferchmin (Akademia Wychowania Fizycznego w Poznaniu). Każdy zawodnik miał do ukończenia dystans supersprinterski, czyli 300 m pływania, 5 km roweru i 2 km biegu.
fot. Michał Ryniak
Pierwsza z naszych ekip miała spore szanse na medal i udowodniła to na trasie. Po zmianie Słupek biało-czerwoni prowadzili w stawce, podobnie jak po starcie Jamesa Kadziaka. Woźniak musiała jedynie utrzymać pierwszą pozycję, by nasza reprezentacja mogła cieszyć się ze złotego medalu. Aktualna mistrzyni Polski na dystansie olimpijskim i brązowa medalistka w sprincie miała trochę straty przed biegiem, ale wszyscy wiedzieli, że akurat w tej dyscyplinie Woźniak prezentuje się znakomicie. Ostatecznie udało jej się odrobić spory dystans i na metę wbiegła druga! Dzięki temu nasza sztafeta wywalczyła akademickie wicemistrzostwo świata!
Choć do złota było blisko, to myślę, że i tak jest super – podkreśla Woźniak. – Wierzyłam do końca, że uda się wyprowadzić na złoto, ale niestety trochę zabrakło. Jestem jednak zadowolona ze swojego startu i dumna z całej drużyny, bo walczyliśmy do końca.
fot. Michał Ryniak
Ten medal jest dla nas bardzo ważny, tym bardziej , że pokazaliśmy cenną cechę, że potrafimy walczyć o każde jedno miejsce. Mimo że Asia nie była pierwsza, to wierzyła, że się uda. Zwycięzca co prawda zawsze jest jeden, ale uważam, że każdy z nas jest dziś wygranym dla siebie. Wracamy z tarczą – dodaje z uśmiechem Słupek.
Druga z naszych ekip na mecie zameldowała się jako trzynasta. Trenerzy akademickiej reprezentacji Polski są bardzo zadowoleni z występów biało-czerwonych. Warto też przypomnieć, że nasza żeńska kadra zdobyła pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej!
fot. Michał Ryniak
Jesteśmy zdecydowanie szczęśliwi, bo liczyliśmy na dobre występy indywidualne, ale sztafeta to był taki rollercoaster – podkreśla Jakub Czaja, jeden z trenerów naszej reprezentacji. – Roksana wywalczyła medal, po cichu liczyliśmy też na krążek sztafety, ale dużo zależało od zmian, a supersprincie się to różnie układa. Tutaj zagrało wszystko! Zarówno Kamil, jak i Roksana, James i Asia zrobili superrobotę i nie mieliśmy słabych punktów. To pokazuje, że droga, którą obraliśmy, przynosi pierwsze efekty.
Również organizatorzy podkreślają, że impreza zakończyła się dużym sukcesem, a przypomnijmy, że w zawodach startowali zawodnicy z aż 28 państw.
Cieszą medale naszych zawodników. Nie ukrywam, że myśleliśmy, że nasza reprezentacja zakręci się wokół medalu w sztafecie, ale srebro to spora niespodzianka. Świetne zmiany i ustawienie naszych zawodników miały kluczowe znaczenie. Cała nasza reprezentacja zanotowała równe starty, a trzy miejsca na podium cieszą nas wszystkich. Organizacyjnie też daliśmy radę, przede wszystkim dopisała pogoda, a to w triathlonie 50 procent sukcesu – mówi Filip Szołowski, organizator zawodów i dyrektor sportowy Polskiego Związku Triathlonu.
Organizatorem jedynych międzynarodowych zawodów studenckich, które w tym roku odbywają się w Polsce, jest Akademicki Związek Sportowy. Partnerami są: Miasto Gdańsk, Polski Związek Triathlonu i Garmin. Projekt jest współfinansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Udział Akademickiej Reprezentacji Polski w Akademickich Mistrzostwach Świata wspierają strategiczny sponsor AZS – PZU oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Źródło: AZS