Sport 7 paź 10:27 | Redaktor

W poniedziałek (7 października) Warner Bros. Discovery Sports oficjalnie przedstawi zawodników, którzy uzupełnią stawkę Grand Prix 2025 jako tzw. „dzikie karty”. Portal przegląd sportowy.onet.pl podaje, że otrzymają je Kai Huckenbeck, Jan Kvech, Mikkel Michelsen i Jason Doyle.

Portal pisze, że najbardziej zawiedziony jest Leon Madsen, a jego team postanowił nawet to skomentować w mediach społecznościowych.

Według dziennikarzy „dzikie karty” otrzymają: Kai Huckenbeck, Jan Kvech, Mikkel Michelsen i Jason Doyle. Przegląd sportowy.onet.pl komentuje:

O ile zaproszenie dwóch ostatnich zawodników nie może dziwić (wypadli przez kontuzje), tak dwóch pierwszych już tak. Warner Bros. Discovery Sports najpewniej nominowali tych zawodników ze względu na ich pochodzenie, a w stawce chcą, aby była różnorodność geograficzna. Inaczej tego ruchu nie można wytłumaczyć w żaden sposób.

Kai Huckenbeck w Polsce reprezentuje barwy Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Piątkowe zawody (4 października) Grand Prix Challenge w czeskich Pardubicach Niemiec zakończył groźnym upadkiem i opuszczał tor w karetce. Jak podaje fejsbukowy profil klubu „istnieje podejrzenie złamania łopatki, ale ponowne badania przejdzie już w Niemczech”

 

Źródło: przegląd sportowy.onet.pl, Abramczyk Polonia Bydgoszcz


Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor