Sport 26 maj 20:27 | Redaktor

Bydgoscy koszykarze spędzą kolejny sezon na zapleczu najlepszych drużyn w Polsce. W niedzielę (26 maja) przegrali w Sisu Arenie czwarty mecz finału play-off 1. ligi z Górnikiem Zamek Książ Wałbrzych i to goście cieszyli się z awansu.

W pierwszej połowie komentatorzy podkreślali wizualną przewagę Astorii. Bydgoszczanie prowadzili przez ponad 15 minut pierwszych dwóch kwart, gdy wałbrzyszanie zaledwie niewiele ponad minutę i to na początku spotkania. Jeszcze na 136 sekund przed końcem drugiej kwarty Astoria prowadziła sześcioma punktami, ale błędy popełnione przez gospodarzy w końcówce pozwoliły przyjezdnym doprowadzić do remisu.

W połowie trzeciej kwarty goście rzucili w krótkim odstępie czasu trzy trójki i prowadzili już 53:47. Potem potrafili zrobić to, czego nie udało się Astorii w pierwszej połowie – odskoczyli i konsekwentnie powiększali przewagę, która wynosiła już nawet 10 punktów. Ostatecznie wałbrzyszanie wygrali trzecią kwartę 26:20.

W czwartej kwarcie bydgoszczanie zbliżyli się nawet na trzy punkty, ale mimo wielu strat po obu stronach zabrakło znowu przełomowego uderzenia, które odwróciłoby losy spotkania. W efekcie przyjezdni wygrali i tę partię 13:10, i ostatecznie to oni cieszyli się z awansu do ekstraklasy.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz – Górnik Zamek Książ Wałbrzych 67:76  (18:15, 19:22, 20:26, 10:13)

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor