Pięciu piłkarzy żegna się z Zawiszą! Wśród nich wychowanek i gwiazda ataku

fot. klub
To koniec pewnego rozdziału w historii Zawiszy Bydgoszcz. Klub ogłosił, że nie przedłuży umów z pięcioma zawodnikami, których kontrakty wygasają. Z drużyną żegnają się: Jan Chachuła, Norbert Gaczkowski, Krystian Sanocki, Piotr Okuniewicz oraz Kamil Włodyka.
Inne z kategorii
Nowy właściciel, nowy Zawisza? Bydgoski klub rusza po awans do II ligi
Bydgoszcz upadła! Unia Leszno zmiotła Polonię na własnym torze
Wychowanek odchodzi po trzech sezonach
Jan Chachuła, który wrócił do Zawiszy przed sezonem 2021/22 z BKS Bydgoszcz, reprezentował niebiesko-czarne barwy w 82 meczach i zdobył 5 goli. Był jednym z najbardziej rozpoznawalnych zawodników ostatnich sezonów i ważnym ogniwem zespołu.
Cała kariera w Zawiszy
Norbert Gaczkowski przez całą swoją piłkarską drogę związany był z bydgoskim klubem. W seniorskiej drużynie wystąpił w 22 meczach, strzelając 1 gola. Jego karierę ostatnio spowolniły poważne kontuzje, które nie pozwoliły mu na pełne rozwinięcie skrzydeł.
Snajper z Lechowej szkoły
Krystian Sanocki trafił do Bydgoszczy przed sezonem 2022/23 z rezerw Lecha Poznań. Przez dwa sezony rozegrał aż 67 meczów, w których zdobył 16 bramek. Był jednym z bardziej bramkostrzelnych zawodników Zawiszy w ostatnim czasie.
84 mecze i 23 gole – koniec historii Okuniewicza w Zawiszy
Piotr Okuniewicz przez cztery sezony strzelał bramki dla bydgoskiego klubu. Łącznie uzbierał 84 występy i aż 23 gole. Ostatni sezon nie był jednak dla niego łaskawy – problemy zdrowotne wykluczyły go z wielu spotkań.
Krótki epizod Włodyki
Kamil Włodyka dołączył do Zawiszy z Pogoni Siedlce przed sezonem 2023/24. W niebiesko-czarnych barwach wystąpił 20 razy i trzykrotnie trafił do siatki rywali. Choć jego przygoda z klubem była stosunkowo krótka, dał się poznać jako ambitny zawodnik.
Podziękowania i życzenia od klubu
Zarząd Zawiszy podziękował piłkarzom za zaangażowanie i reprezentowanie barw klubu. "Panowie, dziękujemy za Wasze zaangażowanie w grę dla Zawiszy! Zarząd klubu oraz pracownicy życzą Wam powodzenia w dalszych karierach" – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Nie wiadomo jeszcze, gdzie trafią zawodnicy, ale jedno jest pewne – w Bydgoszczy zapowiada się gorące lato transferowe.