Trzy groźne pożary ściółki w regionie. Służby apelują o ostrożność! [ZDJĘCIA]

Pierwsze zdarzenie miało miejsce w Zielonce. Doszło tam do pożaru traw i ściółki. Do akcji początkowo wysłani zostali strażacy z JRG 4 oraz OSP Białe Błota. Już w trakcie dojazdu do miejsca zdarzenia, kierujący akcją zgłosił bardzo duże zadymienie w rejonie pożaru i poprosił o zadysponowanie kolejnych sił i środków.

Do akcji wysłani zostali kolejni strażacy z bydgoskich JRG oraz okolicznych OSP. Jeszcze przed przybyciem strażaków, w akcję gasniczą zaangażowała się lokalna społeczność, która przy użyciu wszeilich środków, próbowała powstrzymać rozprzestrzenianie się ognia w kierunku lasu.

Niestety ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko. Płomienie zaczęły trawić materiały budowlane składowane na pobliskim placu. Decyzją Lasów Państwowych, do walki z żywiołem skierowany został samolot gaśniczy PZL M18 Dromader, na codzień stacjonujący na toruńskim lotnisku.  Działania prowadzone z ziemi oraz powietrza pozwoliły na opanowanie ognia zanim zdążył strawić cały skład budowlany czy las. Niestety spłonęło ponad 5000 m² ściółki i traw. W walkę z ogniem zaangażowanych było łącznie dziesięć zastępów straży pożarnej.

Niestety nie był to jedyny pożar... W tym samym czasie, w rejonie terenu jednostki wojskowej na Osowej Górze doszło do pożaru lasu. W tę akcję gaśniczą zaangażowane były cztery zastępy straży pożarnej. W pożarze spaleniu uległo około 2500m² poszycia lasu. Również w tym przypadku działania strażaków wspierane były przez samolot gaśniczy. 

Do kolejnego pożaru doszło w Bydgoszczy w okolicy ul. Zaświat. Na szczęście w tym przypadku nie doszło do znącego rozprzestrzenienia się ognia. Na miejscu działały dwa zastępy PSP. 

Pożary lasów i nieużytków są bardzo niebezpieczne. Niestety w każdym z nich ginie wiele zwierząt, które zdezorientowane sytuacją, często umierają w płomieniach. 

Mimo świetnej pogody, która zachęca do aktywnego wypoczynku, strażacy apelują o zaniechanie spacerów po lasach. W całym kraju obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Nawet niewielki płomień, przypadkowe zaprószenie ognia czy niedopałek papierosa może doprowadzić do ogromnej tragedii.

źródło: Bydgoszcz 998

Zdjęcia: Zielonka Wieś, OSP Kruszyn