Ekstradycja po 25 latach. Zatrzymany w szoku
fot. facebook/ Lake Forest PD
Polak Marek J. 25 lat temu spowodował w USA wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Od tego czasu jest poszukiwany przez FBI. Do więzienia trafił dopiero 27 czerwca b.r.
Inne z kategorii
W 1995 roku w stanie Illinois w USA Marek J. pod wpływem alkoholu spowodował wypadek, w którym zginął Dennis Bourass. Z więzienia wyszedł po wpłaceniu kaucji. Jednakże prokurator zmienił zarzuty oskarżając go o „lekkomyślne zabójstwo”. Według prawa miał zostać ponownie aresztowany, jednak zdążył uciec do Polski. Obowiązujące wówczas przepisy o ekstradycji stały na przeszkodzie, aby mógł zostać przekazany Amerykanom.
W 2018 roku odnaleziono mężczyznę, jednakże polskie służby wypuściły go na wolność, z obowiązkiem stawiania się w sądzie. Polski sąd podjął jednak decyzję o aresztowaniu, kiedy otrzymał list od rodziny zmarłego Dennisa Bourassa. Do aresztu trafił w lutym, a amerykańskim służbom został przekazany 25 czerwca, na mocy nowej umowy o ekstradycji. Kaucja za 66-latka wynosi milion dolarów.
Na podstawie: Chicago Tribune
Blanka Rusinek
![Śmiertelny wypadek na ul. Nowotoruńskiej [Z OSTATNIEJ CHWILI]](/photo/article/w500/27125.jpg)
![I znów zderzenie na „drodze śmierci”. Przyłubie okrywa się czarną sławą [WYPADEK, AKTUALIZACJA]](/photo/article/c130x80/27181.jpg)