Bydgoskie stowarzyszenia wystosowały list otwarty do Jarosława Gowina
Kwestia przeprowadzenia wyborów prezydenckich w Polsce wywołuje u wielu osób kontrowersje. Od momentu rezygnacji Jarosława Gowina ze stanowiska wicepremiera, co uczynił na znak sprzeciwu w obozie Zjednoczonej Prawicy został uznany za parweniusza. Bydgoskie stowarzyszenia wystosowały listy otwarte skierowane do byłego ministra nauki i szkolnictwa wyższego z apelem o opamiętanie się i trwanie w Zjednoczonej Prawicy zgodnie z wcześniejszymi umowami.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Bydgoskie Stowarzyszenie Idee Solidarności 1980-89 oraz Stowarzyszenie Osób Represjonowanych w PRL „PRZYMIERZE” wystosowały apel do Jarosława Gowina. Przypominają w nim umowę zawartą w ramach Zjednoczonej Prawicy oraz wytykają obecną wg. sygnatariuszy listu nielojalność.
- Czy warto w imię własnych ambicji to wszystko, co do tej pory Pan wypracował, jako
wicepremier i minister obecnego Rządu, zniszczyć? - pada pytanie w liście otwartym.
W dalszej części listu członkowie stowarzyszeń napominają byłego wicepremiera i upominają by nie doprowadzał do zniszczenia obozu Zjednoczonej Prawicy w Polsce, co miałoby przynieść dla Polski niekorzystne skutki.
Poniżej prezentujemy treść listu:
Bydgoszcz, dn. 2 maja 2020 r.
Szanowny Pan
Poseł RP dr Jarosław Gowin
Prezes Porozumienia
Jako działacze Solidarności i osoby represjonowane z powodów politycznych z lat osiemdziesiątych, odznaczeni Krzyżami Wolności i Solidarności, jesteśmy bardzo dotknięci i zaniepokojeni ostatnimi Pana decyzjami i wypowiedziami. Nie rozumiemy, dlaczego w tak ciężkim dla naszego Kraju okresie, łamie Pan umowę koalicyjną, którą w imieniu partii Porozumienie Pan podpisał, a która obowiązuje do końca obecnej kadencji Sejmu.Jednym z ustaleń owego porozumienia było umieszczenie na listach PiS, na odpowiednich miejscach, kandydatów Porozumienia, a skutkiem, otrzymanie mandatów poselskich. Startując samodzielnie, Pana ugrupowanie nie miałoby praktycznie żadnych szans na przekroczenie progu wyborczego.
Przystępując do koalicji Pan, Pana koleżanki i koledzy, przyjęliście wspólny program Zjednoczonej Prawicy. Program, który do ostatnich wydarzeń – Pana dymisji z funkcji wicepremiera i ministra MNiSW – miał Pan możliwość realizować razem ze swoimi ministrami.
Zastanawiamy się, jaki jest prawdziwy powód Pana obecnej nielojalności wobec koalicjantów. Chce Pan uniemożliwić Polakom dokonanie wyboru Prezydenta RP? Według Pana, wybory te, w obecnej sytuacji, to kwestia trzeciorzędna, gdyż nasz Kraj, Europę i Świat dotknęła epidemia
koronawirusa. Coraz bardziej eksponuje Pan program własnej partii, krytycznie ustosunkowując się do wspólnych, koalicyjnych ustaleń.
Czy nie docenia Pan dobra, które zrobił Rząd Zjednoczonej Prawicy?
Przecież Polska nigdy wcześniej nie miała takiej szansy na modernizację, demokratyzację i rozwój gospodarczy.Czy warto w imię własnych ambicji to wszystko, co do tej pory Pan wypracował, jako wicepremier
i minister obecnego Rządu, zniszczyć?
Skąd ta zaskakująca zmiana? Czy, jako człowiek odpowiedzialny, rzeczywiście zdaje Pan
sobie sprawę z odpowiedzialności za ewentualny rozpad koalicji rządzącej i wynikającego z tego
skutku dla Naszej Ojczyzny? Czy odpowiada Panu towarzystwo takich osób, jak Panowie
Czarzasty, Zandberg, Biedroń i innych przedstawicieli tzw. totalnej opozycji?Jaką cenę poniesiemy, jako Naród za chaos, jaki może powstać wskutek Pana obecnych
działań? Czy nie stracimy przez to szansy na pomyślne wyjście z trudności i odbudowę strat?
Czy chce Pan zapisać się w historii, jako człowiek odpowiedzialny za doprowadzenie do
jeszcze większego kryzysu niż epidemia?
Wierzymy, że Pan i członkowie Porozumienia zreflektujecie się i nie doprowadzicie do
upadku Zjednoczonej Prawicy.
Liczymy na Pana wierność danemu słowu i wspólne wraz z Rządem Zjednoczonej Prawicy
dalsze działanie na rzecz dobra wspólnego, Naszej Ojczyzny, Polski.Stowarzyszenie Idee Solidarności 1980-89 Bydgoszcz
Prezes Barbara Wojciechowska
Sekretarz Bronisław Pastuszewski
Członek Elżbieta SzottStowarzyszenie Osób Represjonowanych w PRL
‘PRZYMIERZE’ Bydgoszcz
Prezes Jan Raczycki
W-ce Prezes Jan Perejczuk
Członek Andrzej Mazurowicz