Bydgoszcz chce zacieśnić współpracę z Trójmiastem
Rafał Bruski i Roman Jasiakiewicz / fot. wb
Remont linii kolejowej prowadzącej do portu w Gdyni, budowa drogi S5, terminalu cargo na lotnisku i portu rzecznego. To elementy, które muszą zostać spełnione, aby Bydgoszcz stała się „zapleczem” dla morskich portów na Wybrzeżu.
Inne z kategorii
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Bohaterowie Solidarności. Walka o dziedzictwo polskie, która się nie skończyła [KOMENTARZ, WIDEO]
- Port w Gdyni do roku 2025 przeładuje ponad 38 mln ton towaru, a port w Gdańsku ponad 100 mln ton towaru do 2030 roku. Te porty nie będą w stanie poradzić sobie z tą masą towarową – wylicza Roman Jasiakiewicz, radny województwa.
Z pomocą Gdyni i Gdańsku może przyjść Bydgoszcz. W naszym mieście mogłoby powstać „zaplecze” dla trójmiejskich portów. – Bydgoszcz jest znakomicie usytuowana na mapie kraju, aby pełnić taką rolę dla Gdańska i Gdyni. Już w czasach międzywojennych obliczano, że optymalna odległość węzła multimodalnego od portu morskiego wynosić powinna 150-200 km – podkreślał Roman Jasiakiewicz.
Cztery elementy do pełni szczęścia
Budowa węzła multiomodalnego była jednym z głównych tematów poniedziałkowego spotkania bydgoskich parlamentarzystów i radnych z prezydentem Bydgoszczy, które odbyło sie w ratuszu. Wszyscy byli zgodni, że to dla miasta priorytet. - Nie możemy stracić takiej szansy na rozwój. To tysiące miejsc pracy w Bydgoszczy i w regionie – ocenił Rafał Bruski.
Czego potrzebuje Bydgoszcz, aby podjąć ścisłą współpracę z morskimi portami na Wybrzeżu? Po pierwsze remontu tzw. francuskiej linii kolejowej, wybudowanej jeszcze przez wojną, która łączy Maksymilianowo z portem w Gdyni. Do 2022 roku linia ma zostać w całości zelektryfikowana.
Widzimy potrzebę generalnego remontu linii kolejowej nr 201 z portu w Gdyni do Bydgoszczy. Na jeden z odcinków już został ogłoszony przetarg. Do końca 2022 roku remont się zakończy, więc transport kolejowy będzie więc odbywał się dużo szybciej – mówi Marcin Horała, poseł PiS z Gdańska.
Drugim niezbędnym elementem jest połączenie Bydgoszczy z siecią dróg ekspresowych i autostrad. Za trzy lata gotowa ma być S5, która połączy nasze miasto z Trójmiastem i Poznaniem Do 2022 roku gotowy ma być także odcinek S10 z Bydgoszczy do Torunia. - Trzecim elementem węzła multimodalnego jest port lotniczy z cargo, a dopiero czwartym będzie uruchomienie żeglugi rzecznej. Aby udrożnić Wisłę potrzeba 9 kaskad, takich, jakie są we Włocławku. To zajmie 30 lat – mówi Roman Jasiekiewicz.
Radny proponuje aby podpisać list intencyjny w sprawie budowy węzła pomiędzy Bydgoszczą a samorządem województwa kujawsko-pomorskiego, pomorskiego, Gdynią, Gdańskiem, miejscowymi portami morskimi i PKP.