Bydgoszczanie narzekają na trudne warunki drogowe. ZDMiKP raportuje o swoich działaniach
fot. Bydgoszcz 998
Wczorajszy dzień (8 lutego) należał do jednego z najtrudniejszych dni w obecnym roku. Gęste opady śniegu połączone z dużym mrozem spowodowały paraliż komunikacyjny na ulicach Bydgoszczy.
Inne z kategorii
Karol Kus wystąpi w bydgoskiej Światłowni [ZAPROSZENIE]
40 lat Akademii Medycznej i 20 lat Collegium Medicum UMK – ważne jubileusze w Bydgoszczy
Przejazd ulicami Bydgoszczy, który w normalnych warunkach zajmował kilka minut wczoraj pochłaniał ponad 40 minut. Błoto pośniegowe oraz śnieg na ulicach spowodowały, że prędkość maksymalną należało znacząco obniżyć, by nie wpaść w poślizg.
Nie wszystkim kierowcom to się udało. Informowaliśmy naszych czytelników na bieżąco o licznych utrudnieniach i zatorach.
Czytaj też: Odjazdy pociągów z Bydgoszczy z dużymi opóźnieniami
Może zainteresuje Cię również: Przejazd przez wiadukty Warszawskie w kierunku Fordonu zablokowany
Bydgoszczanie licznie, głównie za pomocą mediów społecznościowych wyrażali swoje oburzenie na nieodśnieżone ulice i chodniki.
Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej przekazał raport na temat podejmowanych działań. Przekazano, że od wczoraj pracuje nieprzerwanie 17 pługo-solarek, a dodatkowo dziś od 4:00 rano 100 osób ręcznie odśnieża chodniki, przystanki, schody oraz strefę płatnego parkowania.
Ulice posypujemy chlorkiem wapnia i solą. Sól przy tak niskich temperaturach niestety ma ograniczone właściwości i wydłużony czas działania - przekazał ZDMiKP.
Od rana (9 lutego) sytuacja na drogach jest już znacznie lepsza. Mankamentem nadal pozostają drogi boczne, na których śnieg zamiast zostać odśnieżony jest przez samochody rozjeżdżany.
Inf. TB/ZDMiKP