Cenckiewicz: Wolna Polska jest zbudowana na dwóch przeciwstawnych fundamentach
fot. Anna Kopeć
W środę (22 czerwca) w siedzibie Delegatury IPN w Bydgoszczy (ul. Teskowej 1) odbyło się spotkanie z dr. hab. Sławomirem Cenckiewiczem, który promował swoją najnowszą książkę pt. "Agentura".
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
- Wolna Polska została zbudowana na dwóch przeciwstawnych fundamentach. Jeden to filar kłamstwa PRL, a drugi to fundament Polski Niepodległej. Dopóki nie rozliczymy się z kłamstwem, nigdy nie oczyścimy swojego narodu - mówił Sławomir Cenckiewicz w trakcie spotkania promującego najnowszą książkę.
Spotkanie prowadził dr Paweł Warot z IPN w Gdańsku.
- Jestem po kilku godzinach procesu online z Lechem Wałęsą. I gdybym mógł państwu pokazać część procesu to byście zobaczyli jakie emocje i jaką agresję wywołują badania dotyczące sowieckiej agentury w Polsce - zaczął spotkanie autor ksiażki.
Sławomir Cenckiewicz opowiadał o tym, że rozliczenie symboliczne okresu PRL jest jedynie zaczątkiem oczyszczenia Państwa.
- Brak rozliczenia z dawną agenturą jest elementem zatrucia polskiego krwioobiegu - wskazywał Cenckiewicz. - Na temat komunizmu w Polsce dyskutujemy juz 32 lata i pewnie będziemy o tym dyksutować jeszcze za 10 czy 15 lat. Oczywiście będzie się to działo z różnym natężeniem. Podejrzewam, że samo społeczeństwo będzie coraz rzadziej wracało do tych tematów, bo będzie się zmniejszało zainteresowanie historią. Natomiast w kręgu specjalistów będzie się o tym dyskutowało zawsze - mówił.
Jak mówił autor, agentura jest tematem od którego nie da się uciec opisując dzieje PRL. Niektórzy historycy próbują pomijać czy też umniejszać ten aspekt dziejów, lecz jest to błędne i często wynika z przekonania czy też z zasady o „nie wychylaniu się” w obawie o swoją reputację, zarobki czy też towarzyskie układy.
W trakcie spotkania dyrektor WBH opisywał również swoje poszukiwania grobu pierworodnego syna Lecha Wałęsy, który sukcesywnie był niszczony, aż do niemal całkowitej likwidacji. Wałęsa został określony jako parawan dla agentury, która działała i nadal działa w Polsce. Jak stwierdził, nie istnieje w Polsce potrzeba do rozliczenia się z naszą przeszłością. A to powoduje, że dawna agentura nadal ma w kraju spore wpływy.
Sama publikacja nie jest całkowitym novum. Składa się z już opublikowanych wcześniej tekstów. Jednakże jak zapewnia autor, każdy z tekstów został ponownie przepracowany, poprawiony i uzupełniony o bibliografię, jak i źródła ikonograficzne. „Agentura” jest pierwszą częścią trylogi. Kolejne części będą dotyczyły Transformacji i Historii.