Lockdown w kolejnych województwach. Chorych jest coraz więcej
Minister zdrowia Adam Niedzielski/kadr z transmisji konferencji prasowej 11 marca, Facebook, Ministerstwo Zdrowia
Minister Zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział zaostrzenie obostrzeń w województwach mazowieckim i lubuskim. – Nie czekając na rozporządzenia, zacznijmy stosować regułę „zostań w domu” – powiedział.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
W czwartek (11 marca) odnotowano najwyższą w tym roku liczbę potwierdzonych zakażeń, ponad 21 tysięcy. To o ok. 30 procent więcej niż tydzień temu; podobny procentowo wzrost dotyczy także liczby zajętych łóżek covidowych w szpitalach i liczby testów zlecanych przez lekarzy POZ.
Największa zachorowalność dotyczy województw: warmińsko-mazurskiego, pomorskiego, mazowieckiego i lubuskiego. Te dwa ostatnie zostaną objęte zaostrzonymi zasadami bezpieczeństwa od poniedziałku (15 marca). Oznacza to wprowadzenie nauczania hybrydowego dla klas 1–3 szkół podstawowych, zamknięcie hoteli, muzeów, kin, teatrów, basenów, obiektów sportowych oraz ograniczenie działalności galerii handlowych.
W województwie pomorskim obostrzenia zaczną obowiązywać już od soboty (13 marca). We wszystkich czterech województwach potrwają minimum do 28 marca.
– Nasza infrastruktura dedykowana walce z COVID-em jest w tej chwili zajęta w blisko 70 procentach – mówił minister zdrowia. Jak tłumaczył, obecną sytuacja była podyktowana decyzja o ograniczeniu planowych zabiegów – chodzi o możliwość „przeznaczenia specjalistów intensywnej terapii na wsparcia walki z COVID-em”.
Apelował także o zachowanie zasad bezpieczeństwa, ograniczenie aktywności. – Zacznijmy stosować regułę „zostań w domu”, nie czekając na regulacje, rozporządzenia – powiedział.
Kujawsko-pomorskie znajduje sie w strefie „zagrożonej” powrotem obostrzeń - średnia dzienna liczba zachorowań wynosi tu obecnie 40,4 na 100 tys. mieszkańców. Najgorzej sytuacja wygląda w warmińsko-mazurskim, gdzie wskaźnik ten wynosi 62,8.
Czytaj również: Apel do środowiska medycznego