Lotto-Bydgostia zachwycona nowym budynkiem. Inwestycja w toku [ZDJĘCIA]
fot. Anna Kopeć
Warunki, które były na starym obiekcie, i które są na tym, to dwa różne światy – mówi prezes klubu Zygfryd Żurawski. Wioślarze i wioślarki Lotto-Bydgostii już trenują w nowej sali.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Pierwszy etap inwestycji przy ul. Żupy został zakończony. Prace zaczęły się w lipcu 2018 r., nowy budynek przekazano do użytkowania w listopadzie ubiegłego roku.
Przeniesienie się sportowców do nowego gmachu pozwoliło rozpocząć drugą część przedsięwzięcia, czyli modernizację dotychczasowych obiektów.
– Każdy z nas zastanawiał się, jak w warunkach, jakie były, klub mógł osiągać te wspaniałe wyniki. Przyzwyczaił nas do największych sukcesów: na mistrzostwach Europy, mistrzostwach świata, i oczywiście na igrzyskach olimpijskich – przypomniał w środę (15 stycznia) prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. – To nie były godne warunki, stąd decyzja, że dla tego wyjątkowego klubu trzeba przygotować warunki adekwatne do poziomu sportowego – dodał.
Od lewej Andrzej Bulera, Mirosław Jagodziński, Rafał Bruski, Zygfryd Żurawski, Miłosz Bernatajtys/fot. Anna Kopeć
– Jestem spokojny o to, że ten obiekt będzie świetnie wykorzystywany, baza szkoleniowa się polepszy, co wpłynie na wyniki sportowe i naszą wspólną satysfakcję jako bydgoszczan.
Uda się do maja?
O tym, że nastąpiła olbrzymia zmiana na korzyść, mówił prezes klubu Zygfryd Żurawski. – Cieszę się, że warunki trenowania dla stu kilkudziesięciu wioślarzy i wioślarek będą zupełnie inne, nie ma jak tego porównać – podkreślił.
fot. Anna Kopeć
Dziękował władzom miasta za przeznaczenie środków na tę inwestycję oraz wykonawcy – za „szybkie, w doskonałej jakości wykonanie nowego obiektu”.
Ma też nadzieję, że gruntowny remont starego budynku uda się sfinalizować do maja, kiedy odbywać się będą mistrzostwa Europy w Poznaniu. Jest pewien, że reprezentanci Bydgoszczy wrócą stamtąd z medalami. – Byłaby podwójna okazja: uhonorowania medalistów przed wyjazdem na igrzyska olimpijskie [i otwarcie obiektu] – mówił.
Z perspektywy wioślarza
Swoimi spostrzeżeniami na temat nowego miejsca podzielił się były zawodnik, Miłosz Bernatajtys, srebrny medalista olimpijski z Pekinu (2008 r.), obecnie trener. – Kiedy zaczynałem ponad 20 lat temu swoją przygodę w wioślarstwem, były zupełnie inne warunki. Każdy trening to była kombinacja. Ergometry ustawiało się w każdym wolnym miejscu, żeby tylko mieć jakąś przestrzeń – wspominał. – Teraz, jak chodzę po tym obiekcie, jestem pod wrażeniem.
fot. Anna Kopeć
Podkreślał, że samo wybudowanie to dopiero połowa sukcesu. Liczy się funkcjonalność, i tę chwalił. – Logistyka, to, żeby ułatwić treningi, wszystko jest przemyślane. Winda dla osób niepełnosprawnych, hangarek, bezpośrednie wejście do wody – wymieniał. – [To] szczegóły, na które osoby z zewnątrz może nie zwracają uwagi, ale dla mnie jako byłego zawodnika są ważne. Bardzo ułatwią pracę młodym ludziom, ale także trenerom, którzy mają bardzo fajne zaplecze.
Medal dla zasłużonych wioślarzy
Zygrfyd Żurawski pochwalił się też pierwszymi w tym sezonie sukcesami wioślarzy. Z mistrzostw Europy na ergometrze w Pradze ze srebrnym medalem wróciła Anna Wierzbowska, brąz wśród niepełnosprawnych zdobył poruszający się na wózku Daniel Welter.
Prezes Lotto-Bydgostii nawiązał także do zbliżającej się setnej rocznicy powrotu Bydgoszczy do Polski. W związku z jubileuszem zarząd klubu zdecydował o ustanowieniu medalu „Człowiek zwycięzca i duma Bydgoszczy”, najwyższego odznaczenia klubowego. Złotym medalem honorowani będą medaliści olimpijscy, srebrnym – olimpijczycy. – Myślę, że w kwietniu będziemy te medale wręczać. 26 olimpijczyków, z czego 10 medalistów. [To] dorobek ostatnich dwudziestu lat – mówił.
fot. Anna Kopeć
W ramach pierwszego etapu inwestycji poza wybudowaniem nowego obiektu umocniono nabrzeża, wykonano pomosty pływające i awanport dla motorówek. W nowym gmachu znajdują się: hangar na 50 łodzi, sala ćwiczeń sportowych, siłownie, cztery pokoje fizjoterapii, pokoje biurowe, pokoje noclegowe, sauna, sala szkoleniowa.
Przedstawiciel wykonawcy, firmy EBUD-Przemysłówka Sp. z o.o., Andrzej Bulera, zapewniał o staraniach, by pracę wykonać jak najszybciej i w planowanym budżecie. W konferencji wziął udział także Mirosław Jagodziński, dyrektor Wydziału Inwestycji Miasta.
fot. Anna Kopeć
Więcej zdjęć z nowego obiektu w galerii poniżej.