Patryk Jaki w Bydgoszczy: Potrzeba „nowości” w parlamencie
fot. mk
Polska pod rządami Zjednoczonej Prawicy idzie w dobrym kierunku – przekonywał w Bydgoszczy europoseł Prawa i Sprawiedliwości Patryk Jaki. Apelował też o głosowanie na kandydującego do Sejmu Ireneusza Stachowiaka.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
– Głos oddany na Zjednoczoną Prawicę to głos na lepszą i silniejszą Polskę – rozpoczął czwartkowe (29 sierpnia) spotkanie z mediami Patryk Jaki. Przekonywał też, że Zjednoczona Prawica rządzi lepiej niż Platforma Obywatelska. – Wystarczy zobaczyć, jaki był deficyt wtedy, a jaki jest teraz, jaka jest siła polskiej gospodarki, i jak wyglądała wtedy – mówił. – Polska idzie w dobrym kierunku, mimo że jest wiele problemów, które jeszcze trzeba rozwiązać. Dalej pokornie chcemy pracować, rozmawiać z mieszkańcami.
Zaprosił też na otwarte spotkanie z bydgoszczanami w hotelu Holiday Inn (godz. 16.30).
Apelował również o głosowania na Ireneusza Stachowiaka, startującego z pozycji nr 8 na liście PiS. – Jest osobą świetnie wykształconą, już doświadczoną, ale jednocześnie dalej stanowi nowość w krajowej polityce – stwierdził. – Jestem przekonany, że takie osoby są potrzebne w kolejnej kadencji parlamentu, posiadają w sobie siłę, żeby mówić o problemach, do mówienia o których inni nie mają determinacji.
Na poparcie tych słów przypomniał, że Ireneusz Stachowiak „krok po kroku pokazywał, jak wygląda np. afera fakturowa” w Inowrocławiu. – Jestem przekonany, że będzie dobrym ambasadorem Państwa spraw – zakończył.
Sam kandydat zapowiedział, że chce walczyć z korupcją i układami, które „toczyły nasza politykę i gospodarkę w latach rządów PO-PSL”. Odniósł się także do afery fakturowej w Urzędzie Miasta Inowrocławia. – Tam poseł Krzysztof Brejza zorganizował Wydział Propagandy, z tego wydziału, co już ustalono, zostało wyprowadzone 250 tysięcy złotych – mówił Stachowiak. – Musimy w polityce walczyć o standardy, o to, żeby funkcjonowali w niej ludzie uczciwi. Jestem taką osobą – zapewniał.
Dodał, że w Sejmie chce zadbać o sprawy ważne dla regionu, m.in. o budowę drogi S10, przebudowę dróg nr 25 i 15. Zapowiedział też, że będzie walczył, by w szkołach nie można było prowadzić zajęć przekazujących ideologię gender. – Następuje próba wtłaczania jej do naszej rzeczywistości, do nauki naszych dzieci. Chcę żeby dzieci uczyły się historii, patriotyzmu, a nie, żeby były indoktrynowane przez środowiska LGBT – podkreślił.