Wydarzenia 20 wrz 2018 | Redaktor
Pociąg bez maszynisty. Pesa buduje lokomotywę autonomiczną

źródło: www.rynek-kolejowy.pl

PKP Cargo podpisało z Pesą umowę na budowę dwunapędowej, częściowo autonomicznej lokomotywy. Na torach pojawi się za cztery lata.

W maju Pesa i PKP Cargo podpisały list intencyjny w sprawie budowy autonomicznej lokomotywy dwunapędowej. Podczas trwających targów InnoTrans w Berlinie podpisano umowę wykonawczą. - W pierwszej kolejności chodzi nam o pozyskanie lokomotyw dwunapędowych, które moglibyśmy od razu wykorzystywać w naszej pracy. Lokomotywa autonomiczna byłaby kolejnym etapem rozwojowym takiego pojazdu – mówi Czesław Warsewicz, prezes PKP Cargo.

Lokomotywa dwunapędowa eliminuje konieczność zmiany lokomotywy z trakcji elektrycznej na spalinową i odwrotnie. Pozwala to skrócić czas dostarczania towarów i obniżyć koszty przewozów. Ponadto nie trzeba angażować dodatkowej lokomotywy do wykonywania manewrów na stacjach.

Natomiast autonomiczna oznacza, że będzie w pełni zautomatyzowana, poruszająca się bez maszynisty. W Polsce jeszcze takich lokomotyw nie konstruowano. Takie pojazdy funkcjonują z powodzeniem już od kilku lat zarówno w transporcie towarowym, jak i pasażerskim.

Nowa lokomotywa, korzystająca z napędu elektrycznego, ma mieć moc 2,8 MW i osiągać prędkość 110 km/h w ruchu towarowym (160 km/h w ewentualnym ruchu pasażerskim), a korzystając z napędu spalinowego ma mieć moc 2 MW i prędkość maksymalną 100 km/h (120 km/h w ruchu pasażerskim). Lokomotywa będzie miała długość 19,8 metra. Według założeń lokomotywa poprowadzi skład od momentu sformowania do odstawienia na tory bocznicowe, co pozwoli zaoszczędzić środki trakcyjne, eliminując konieczność wykorzystania lokomotywy manewrowej.

Lokomotywa nie będzie wymagała obecności i obserwacji szlaku przez maszynistę. Bezpieczeństwo przejazdu ma być zapewnione przez układ autonomicznego sterowania oparty o sztuczną inteligencję. Na pokładzie będzie wymagana obecność członka drużyny pociągowej w celu zapewnienia odjazdu pociągu i reagowania na nietypowe sytuacje.

Jednak ten poziom autonomii nie zostanie wprowadzony od razu. Na początku automatyzacja obejmie część funkcji, a dalszy rozwój systemu odbędzie się już po rozpoczęciu jazd u przewoźnika.

Lokomotywa pojawi się na torach za cztery lata.

Źródło: www.rynek-kolejowy.pl

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor