Smutna rocznica. Tablica o Rejewskim odsłonięta po cichu
Tablica upamiętniająca Mariana Rejewskiego na budynku dawnego kina "Pomorzanin" / fot. wb
Na kilka dni przed 112. rocznicą urodzin Mariana Rejewskiego, na kamienicy przy ul. Gdańskiej 10 zamontowano tablicę upamiętniającą kryptologa, który złamał kod Enigmy. Dlaczego wybitny bydgoszczanin został uhonorowany po cichu?
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
16 sierpnia 1905 roku w Bydgoszczy urodził się Marian Rejewski, polski kryptolog, który złamał kod niemieckiej maszyny szyfrującej „Enigma”. Historycy szacują, że dzięki jego dokonaniu druga wojna światowa została skrócona nawet o trzy lata i co za tym idzie, pochłonęła kilka milionów ofiar mniej.
Marian Rejewski to jeden z najwybitniejszych mieszkańców Bydgoszczy w dziejach – nie ma wątpliwości dr Krzysztof Osiński, historyk i autor publikacji na temat kryptologa.
Dwa lata temu na zlecenie Urzędu Miasta historyk przygotował teksty na tablice, które miały upamiętnić Mariana Rejewskiego. - Jedna tablica miała stanąć przy „ławeczce Rejewskiego” na rogu Gdańskiej i Śniadeckich, druga na kamienicy przy ul. Wileńskiej 6, a kolejne na kamienicy przy ul. Gdańskiej 10 oraz na budynku przy ul. Dworcowej 10 – tłumaczy Krzysztof Osiński.
Okazuje się, że pierwsza z tablic – przy wejściu do dawnego kina „Pomorzanin” – została już powieszona. - W rocznicę urodzin Rejewskiego przechodziłem obok kamienicy przy ul. Gdańskiej 10 i ze zdumieniem dostrzegłem, że po blisko dwóch latach tablica w końcu została powieszona. Nikt nie poinformował mnie o jej odsłonięciu. Zadzwoniłem do córki Mariana Rejewskiego, pani Janiny Sylwestrzak. Ona również nic nie wiedziała o zawieszeniu tablicy. Nikt jej o tym nie poinformował ani nie zaprosił na jej odsłonięcie – mówi historyk. Ubolewa, że miasto zrobiło to po cichu. - Myślałem, że tablicę na ul. Gdańskiej zawieszono w związku z przypadającą rocznicą urodzin bydgoskiego kryptologa. Okazuje się, że nie, to tylko przypadkowa zbieżność dat. Zawieszono ją już bowiem w poniedziałek, czego dowiedziałem się od pracowników pobliskiego sklepu. Czy to jest sposób na godne upamiętnienie najwybitniejszego mieszkańca miasta? - pyta retorycznie Krzysztof Osiński.
Miasto tłumaczy, dlaczego nie zorganizowało żadnych uroczystości z okazji odsłonięcia tablicy: Tablica, która została powieszona przy ul. Gdańskiej, jest jednym z elementów ścieżki edukacyjnej na temat Mariana Rejewskiego. W jej tworzenie zaangażowani są także uczniowie bydgoskich szkół. We wrześniu, kiedy wrócą z wakacji, powiesimy resztę tablic i wtedy nastąpi uroczyste otwarcie całej ścieżki – mówi Marta Stachowiak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Bydgoszczy.
- Szkoda, że nie potrafimy godnie uczcić tak wybitnej postaci. Nie rozumiem, dlaczego miasto nie mogło zrobić choćby skromnej uroczystości odsłonięcia tablicy w rocznicę urodzin Rejewskiego. Pomijam fakt, że w zeszłym roku obchodziliśmy rok Mariana Rejewskiego i to był właściwy czas na wieszanie tych tablic. Nie wiem, dlaczego blisko dwa lata przeleżały w magazynie - podsumowuje Krzysztof Osiński.