Ustawa o związkach metropolitalnych traci moc. Jak głosowali nasi posłowie?

To wokół Katowic, a nie Warszawy, powstanie pierwsza w Polsce metropolia. W czwartek Sejm przyjął rządową ustawę o powołaniu metropolii śląskiej. Bydgoszczan, a także mieszkańców innych dużych miast szczególnie interesuje art. 62 tej ustawy. Uchyla on bowiem ustawę z dnia 9 października 2015 r. o związkach metropolitalnych. To ona dawała takim aglomeracjom jak Bydgoszcz - zamieszkiwanym przez minimum pół miliona osób - szansę na powołanie związku metropolitalnego. Nigdy jednak nie wydano do niej aktów wykonawczych.

Ustawę o metropolii śląskiej poparło 432 posłów, 6 wstrzymało się od głosu, a tylko jeden (Paweł Skutecki z Kukiz’15) był przeciwko. Bydgoski poseł już wcześniej wyrażał swój sprzeciw. - Mówiliście w kampanii o zrównoważonym rozwoju. Teraz stawiacie na dwie lokomotywy, które mają pociągnąć Polskę do dobrobytu. Skąd ta zmiana? Ustawę z października 2015, gdzie były jasno zapisane kryteria, wiele miast przyjęło z entuzjazmem. Bydgoszczanie czują się przez PiS oszukani – mówił podczas debaty Paweł Skutecki.

Jak głosowali pozostali nasi posłowie? Rządowy projekt poparli: Tomasz Latos, Ewa Kozanecka, Łukasz Schreiber i Bartosz Kownacki z PiS, Paweł Olszewski z PO, Michał Stasiński z Nowoczesnej i Eugeniusz Kłopotek z PSL. Od głosu wstrzymał się Piotr Król (PiS), a troje posłów PO opuściło głosowanie: Zbigniew Pawłowicz, Teresa Piotrowska, Krzysztof Brejza.

Rząd PiS ma w planach powołanie jeszcze jednej metropolii – warszawskiej. - Pozostałe miasta, które pretendują lub byłyby zainteresowane stworzeniem wokół siebie metropolii, mogą korzystać z innych rozwiązań - wyjaśnia Sebastian Chwałek, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Nowe ustawy o związkach metropolitalnych nie będzie.