Zmiany w obostrzeniach od 1 grudnia. Nowe limity i zakaz lotów z wybranych krajów

Wprowadzenie regulacji ogłosił w poniedziałek (29 listopada) minister zdrowia Adam Niedzielski.

– Liczba zachorowań w czwartej fali powoli się zmniejsza, w dwóch województwach obserwujemy wyraźne spadki: lubelskim i podlaskim – mówił. – W pozostałych województwach mamy cały czas sytuację wzrostu, szczególnie niepokoi nas sytuacja na Śląsku, gdzie te dynamiki są stosunkowo duże, ale, podsumowując, można by powiedzieć, że jesteśmy gdzieś w apogeum czwartej fali. Teraz spodziewamy się, że albo wzrosty wyhamują i będą utrzymywały się na stabilnym poziomie, ale oczywiście też myślimy o bardziej optymistycznym scenariuszu, że liczba nowych zakażeń będzie spadała - wskazał podczas konferencji prasowej.

Jak tłumaczył, wpływ na decyzję o zmianie dotychczasowych regulacji miało pojawienie się nowej mutacji koronawirusa, Omikronu. – Może zmienić to, jak będą przebiegały procesy pandemiczne – wskazał. 

Kiedy dominacja nowego wariantu?

Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego Grzegorz Juszczyk zaznaczył, że pojawienie się nowego wariantu „to sytuacja alertowa, ale nie nietypowa. Spodziewaliśmy się pojawienia nowych mutacji”. 

– Wariant Omikron zawiera ponad 30 mutacji, do tej pory warianty wirusa zawierały kilka zmian prowadzących do modyfikacji białka S, który jest kluczem do wnikania w komórki organizumu. Taka duża modyfikacja może się wiązać potencjalnie z większym ryzykiem zakaźności, a także „omijaniem” przeciwciał wytworzonych albo poprzez wcześniejsze zakażenia, albo w wyniku szczepień. Na razie to tylko hipotezy badawcze, które są aktualnie weryfikowane – wskazywał. 

Jak tłumaczył, upowszechnienie poprzednich wariantów wirusa – brytyjskiego, a następnie delta – trwało od dwóch do czterech miesięcy. – Możemy spodziewać się, że ew. dominacja [nowego wariantu] nastąpi w ciągu kilku miesięcy – mówił. I podkreślał, że mimo wszystko podstawową rekomendacją jest szczepienie. Nawet jeśli Omikron okaże się odporny na przeciwciała, szczepienie, jak mówił, pozwala lepiej przygotować się do walki z zakażeniem. – Szczepmy się, to jest właśnie ten moment, żeby przygotować się na ew. dominację nowego wariantu – apelował. 

Nowe regulacje od środy

Związane z koronawirusem regulacje zostaną zaostrzone na okres od 1 do 17 grudnia. 

Tam, gdzie do tej pory obowiązywał limit 75 proc. obłożenia, zacznie obowiązywać limit 50 procent. Mowa o kościołach, obiektach gastronomicznych, hotelach, obiektach kulturalnych oraz obiektach sportowych, np. basenach.

W uroczystościach, zgromadzeniach i zabawach w dyskotekach będzie mogło brać udział maksymalnie 100 osób (obecnie: 150). W siłowniach, klubach fitness, galeriach, muzeach, będzie mogła znajdować się 1 os. na 15 m kw. (obecnie 1 os. na 10 m. kw.); ta sama zasada dotyczyć będzie udziału w targach, konferencjach itd. 

Do limitów nadal nie wliczają się osoby w pełni zaszczepione.

Wydany zostaje także zakaz lotów do siedmiu krajów: Botswany, Eswatini, Mozambiku, Lesotho, RPA, Zimbabwe, Namibii. – Te kraje zostały przez ECDC uznane za kraje szczególnego ryzyka. Osoby, które będą wracały z tych krajów, niezależnie jaką drogą, będą miały wydłużoną kwarantannę do 14 dni. W tym przypadku nie ma możliwości zwolnienia testem z tej kwarantanny – wskazał minister Niedzielski.

14-dniowa kwarantanna zacznie obowiązywać także dla wszystkich osób wracajacych z krajów spoza strefy Schengen; zwolnić z niej będzie mógł test PCR wykonany po upływie ośmiu dni po przekroczeniu granicy.

Grafiki: Ministerstwo Zdrowia, Twitter