ZUS na tropie symulantów! Miliony cofniętych zasiłków – sprawdź, czy możesz być następny!

fot. nadesłane
Zakład Ubezpieczeń Społecznych intensyfikuje kontrole zwolnień lekarskich – i ma ku temu powody. Tylko w województwie kujawsko-pomorskim w 2024 roku dzięki skrupulatnym sprawdzeniom do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wróciło niemal 11,7 mln zł! A to dopiero początek.
Inne z kategorii
Masz firmę? Zostało Ci tylko kilka godzin! ZUS czeka na ten dokument do 20 maja
Exit Poll Republiki: Trzaskowski wygrywa o niecałe 2 %
Dwa rodzaje kontroli, jeden cel: wykryć nadużycia
ZUS prowadzi dwie główne formy kontroli:
-
Kontrola zasadności zwolnienia – czyli ocena przez lekarzy orzeczników, czy pacjent rzeczywiście jest niezdolny do pracy.
-
Kontrola wykorzystywania L4 – czyli sprawdzenie, czy chory rzeczywiście odpoczywa, a nie np. wyjechał na urlop lub dorabia „na boku”.
Statystyki, które robią wrażenie
W 2024 roku przeprowadzono aż 35,3 tys. kontroli w regionie, skutkując cofnięciem ponad 2 tys. świadczeń o łącznej wartości 2,7 mln zł. W pierwszym kwartale 2025 r. zakwestionowano kolejne 415 zasiłków – to kolejne 658,5 tys. zł mniej wypłaconych pieniędzy.
Do tego doliczyć trzeba obniżone świadczenia po ustaniu zatrudnienia – w 2024 roku to 8,9 mln zł, a w pierwszych trzech miesiącach 2025 r. – kolejne 3,3 mln zł.
Wakacje w Kenii, fryzjer w domu i... strażak w akcji
ZUS ujawnia także przypadki rażących nadużyć. Do najbardziej spektakularnych należą:
-
Osoba, która podczas L4... uczestniczyła w akcjach straży pożarnej!
-
Chora fryzjerka, która przyjmowała klientów w domu.
-
Manicurzystka pracująca w salonie.
-
Ubezpieczony, który spędzał zwolnienie na wakacjach w Kenii i innych egzotycznych wyjazdach.
-
Osoba sędziująca mecze sportowe na podstawie umowy zlecenia.
W każdym z tych przypadków ZUS cofał świadczenia, a często żądał ich zwrotu.
L4 to nie urlop!
Przebywając na zwolnieniu, nie można pracować, dorabiać ani podejmować aktywności, które mogą opóźnić powrót do zdrowia. Wykrycie takich działań skutkuje wstrzymaniem świadczenia i jego zwrotem – nawet za cały okres zwolnienia.
Krystyna Michałek, rzeczniczka ZUS w województwie kujawsko-pomorskim, przypomina:
„Zwolnienie lekarskie to czas leczenia, a nie wakacji. Nadużycia szkodzą nie tylko systemowi, ale też uczciwym pacjentom.”
Nie ryzykuj! Jeśli jesteś na L4 – odpoczywaj, lecz się i nie kombinuj. ZUS patrzy.
Źródło: ZUS