78. rocznica krwawej niedzieli. Ruch Narodowy uczcił pamięć ofiar Rzezi Wołyńskiej
fot. Anna Kopeć
W Bydgoszczy uczczono 78. rocznicę Rzezi Wołyńskiej. Dziś, w rocznicę krwawej niedzieli (11 lipca), działacze Ruchu Narodowego Bydgoszcz, upamiętnili ok. 120 tysięcy Polaków, pomordowanych przez ukraińskich ludobójców z OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Inne z kategorii
Wakacje składkowe są już bardzo popularne. ZUS wciąż przyjmuje wnioski
Już nie będzie śmierdzieć z Siernieczka. Remondis uszczelnił swoje hale
Upamiętnienie 78. rocznicy Rzezi Wołyńskiej, odbyło się przed kościołem Św. Polskich Braci Męczenników przy ulicy Ks. Jerzego Popiełuszki w Bydgoszczy.
Uroczystość rozpoczął Artur Grygrowicz, odczytując wiersz Lecha Makowieckiego:
„Czy słyszałeś modłę Panie,
Oczy ojca czy pamiętasz,
Gdy hańbili córkę jego
Banderowcy jak zwierzęta...
On na drzwiach ukrzyżowany
Błagał "Zmiłuj się nad nami!"
Zlitowali się oprawcy
Skłuli oczy bagnetami...”
- 11 lipca przypada 78. rocznica tzw. krwawej niedzieli 1943 roku, gdy w 99 polskich miejscowościach, głównie w powiatach włodzimierskim i horochowskimna pod hasłem "Smierć Lachom" doszło do największej fali mordów na Polakach. Ludność Polska ginęła od pił, siekier, noży, kos, młotków, była palona żywcem, odzierana ze skóry. Dzieci nabijano na płoty - mówił Artur Grygrowicz, organizator uroczystości.
- Wykorzystano fakt gromadzenia się w niedzielę ludzi w kościołach. Doszło do mordów w świątyniach m.in. w Porycku (dziś Pawliwka) i Kisielinie. Około 50 kościołów katolickich na Wołyniu zostało spalonych i zburzonych - dodał.
- Rzeź Wołyńska była akcją zaplanowaną i celową. Celem było bowiem zniszczenie na Wołyniu w całości, a na innych terenach w części, polskiej grupy etnicznej. Łącznie ludobójstwa na Polakach dokonano w 1865 miejscach - mówił Grygrowicz.
- Dziś, kiedy na Ukrainie odradza się kult UPA i Bandery, my Polscy patrioci mamy obowiazek powiedzieć głośno: Ukraińskie zbrodnie pamiętamy i nie zapomnimy . Wołyń pamiętamy.
- Mamy też obowiązek przypominać, że co się zdarzyło raz, może zdarzyć się po raz kolejny - zakończył Grygrowicz.
Przy Krzyżu poświęconym pamięci Polaków - ofiar ludobujstwa, odczytano apel pamięci i zapalono znicze.
Zdjęcia Anna Kopeć