CPK pod znakiem zapytania. Społeczny raport uderza w rząd. Bydgoszcz może wiele stracić

fot. Facebook
Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego miała być jednym z najważniejszych projektów rozwojowych w Polsce – z nowoczesnym lotniskiem, siecią Kolei Dużych Prędkości i impulsami gospodarczymi dla całego kraju. Tymczasem opublikowany właśnie raport Stowarzyszenia Tak dla CPK pokazuje coś zupełnie innego: chaos decyzyjny, opóźnienia i brak realizacji kluczowych zobowiązań.
Inne z kategorii
Tramwaje wracają na Gdańską! Będzie szybciej, ciszej i bezpieczniej – zobacz, co się zmieniło
Miasto, które balansuje między historią a przyszłością
Raport, obejmujący okres od stycznia 2024 do czerwca 2025, został zaprezentowany podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu „Tak dla rozwoju. CPK – Atom – Porty” w Sejmie RP. W spotkaniu uczestniczył także radny Miasta Bydgoszczy Wojciech Bielawa. W swoim wpisie w mediach społecznościowych nie ukrywał zaniepokojenia:
„Dziś w Sejmie uczestniczyłem w posiedzeniu zespołu, na którym władze Stowarzyszenia Tak dla CPK zaprezentowały raport. Jest on miażdżący dla rządu. Eksperci alarmują, że zaprzepaszczamy wielkie możliwości rozwoju... W trakcie obrad rozmawialiśmy o Bydgoszczy. Władze #TakDlaCPK twierdzą, że zmiany w komponencie kolejowym nie są korzystne dla naszego miasta. Najgorsze jednak, że cały projekt CPK stoi pod wielkim znakiem zapytania...” – napisał Bielawa.
Zaniechania, decyzje bez uzasadnień, marnowanie czasu
Z ustaleń raportu wynika, że obecne kierownictwo spółki CPK oraz Pełnomocnik Rządu ds. CPK nie realizują przyjętych harmonogramów i celów – zarówno tych zapisanych w ustawach, jak i deklarowanych publicznie. Nie udało się m.in. zakończyć projektu budowlanego terminala ani uzyskać kluczowych decyzji lokalizacyjnych. Audyty zapowiadane przez rząd okazały się farsą – przetargi na ich wykonanie były anulowane jeden po drugim, często z powodu braku ofert.
Równocześnie rząd dokonał szeregu zmian w Programie Wieloletnim, w tym m.in. podniesienia prędkości eksploatacyjnej kolei do 350 km/h, co – zdaniem ekspertów – spowoduje wzrost kosztów, wykluczenie średnich miast i utratę korzyści gospodarczych, a wszystko to bez konkretnych analiz czy konsultacji.
Bydgoszcz traci na zmianach w kolei
Szczególnie niepokojące są zmiany w komponencie kolejowym. Z Programu wykreślono aż 778 km linii, które miały być objęte procedurami środowiskowymi, a planowane przebiegi tras – w tym w regionie kujawsko-pomorskim – są oceniane jako niekorzystne. Dla Bydgoszczy oznacza to zagrożenie utraty dogodnego połączenia z CPK oraz wyłączenie z przyszłej sieci Kolei Dużych Prędkości.
Samochody premium zamiast terminala?
Kiedy projekt utknął w miejscu, Spółka CPK ogłosiła w maju 2025 roku przetarg na wynajem samochodów premium dla zarządu. Według autorów raportu, to symboliczne i niepokojące odejście od pierwotnych zasad oszczędności i odpowiedzialności, które miały wyróżniać spółkę realizującą projekt strategiczny dla Polski.
Apel o naprawę sytuacji
Stowarzyszenie Tak dla CPK wzywa do niezwłocznej publikacji harmonogramów, rezygnacji z rozbudowy lotnisk w Warszawie i Modlinie, przywrócenia linii wykreślonych z programu kolejowego i powrotu do pierwotnych założeń prędkości 250 km/h dla KDP.
– Wierzę, że dla kolejnego rządu ta inwestycja będzie absolutnym priorytetem – zakończył swój wpis radny Bielawa.