Młodzież z Bydgoszczy piecze ciasta i wspiera niewidomych!
Młodzi ludzie z bydgoskiego Technikum Budowlanego sprzedawali własnoręcznie upieczone ciasto podczas szkolnego kiermaszu. Dochód przekazali na Światłownię, bo właśnie tam mogli poznawać tajemnice życia niewidomych.
Inne z kategorii
Zadzwoń do ZUS: Eksperci czekają z pomocą na Twoje pytania!
Odkrycie kanału w Bydgoszczy – czy to szansa na rewolucję?
Mały klub, wielka misja
Bydgoska Światłownia od 13 lat co piątek organizuje koncerty z kręgu krainy łagodności. W tym maleńkim klubie przy ul. św. Trójcy 15 można posłuchać zarówno znanych, popularnych artystów, jak i tych, którzy stawiają swoje pierwsze kroki na scenie. Na tym jednak nie kończą się działania Światłowni.
Dlaczego niewidomi?
Szefem Światłowni jest niewidomy dziennikarz, Grzegorz Dudziński. Prawdopodobnie właśnie dlatego Fundacja robi dużo dla niewidomych. Prowadzi telefon zaufania dla osób tracących wzrok: 509 767 689. Pod ten numer można dzwonić w momencie, kiedy coś złego dzieje się z naszymi oczyma. Można wysłuchać porad, wyżalić się, rozwiać wątpliwości.
– Moment utraty wzroku zawsze wiąże się z wielką traumą. My chcemy pomagać takim ludziom – mówi Grzegorz Dudziński.
Instrukcja Obsługi Niewidomego
Światłownia przygotowała specjalną prezentację dla osób widzących pn. Instrukcja Obsługi Niewidomego. Odwiedziła z nią kilkaset szkół, urzędów, instytucji. W trakcie takiej prezentacji niewidomy opisuje realia życia w ciemności. Opowiada o psie – przewodniku, prezentuje najnowsze osiągnięcia techniki cyfrowej, które pomagają niewidomym. Pokazuje, jak pomagać, jak nie przeszkadzać niewidomym. Z taką właśnie prezentacją Grzegorz Dudziński wielokrotnie gościł w bydgoskiej Budowlance.
– Zawsze nawiązywałem świetny kontakt z uczniami. To mądrzy, myślący, młodzi ludzie – uważa Grzegorz Dudziński.
Pomysł uczniów z 3C
Jesienią tradycyjnie klasa trzecia Technikum Budowlanego szykowała się do szkolnego kiermaszu. Uczniowie zdecydowali, że samodzielnie upieką ciasta i będą je sprzedawać w trakcie imprezy. Dochód miał pójść na szczytny cel. Którą organizację wybrać? Jest ich przecież tak wiele i robią tak wiele dobrych rzeczy.
– W pewnym momencie ktoś zaproponował, żeby dochód przeznaczyć na Światłownię. Przecież pomagają niewidomym i uświadamiają widzących. Ten pan z białą laską i z psem – przewodnikiem często jest u nas w szkole – wspomina Anetta Zawistowska, wychowawczyni 3C.
Najpiękniejszy podarunek
Młodzi ludzie ochoczo zabrali się do dzieła. Wychowawczyni nie ma wątpliwości, że ciasta uczniowie upiekli samodzielnie, bez angażowania rodziców. Po festynie na konto fundacji Światłownia nieoczekiwanie wpłynęło 250 zł.
– To najpiękniejszy, płynący z serca podarunek. Niech mi ktoś powie, że mamy złą młodzież. Wystarczy dać im pozytywny impuls, a potrafią góry przenosić – cieszy się prezes Dudziński.
Zaproszenie do współpracy
Zaproś nas do swojej szkoły, instytucji — zachęca prezes. — Przyjedziemy i razem będziemy burzyć mury między światem osób widzących i niewidomych. Podziękowaniem za Instrukcję Obsługi Niewidomego jest dobrowolna wpłata na konto Fundacji Światłownia – Kultura bez Barier.