Blisko 10 milionów pochłonęło odśnieżanie ulic. A sezon trwa
fot. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej
- Od początku roku na akcję zimowego utrzymania bydgoskich ulic i chodników, wydaliśmy już prawie 10 mln zł. To ponad sześć razy więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku - przekazują bydgoscy drogowcy.
Inne z kategorii
Planowane zmiany w komunikacji miejskiej w listopadzie
Autobusy wracają na plac Kościeleckich
O swoich działaniach w ramach akcji Zarząd Dróg i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy informuje w specjalnym komunikacie.
Podkreśla, że obecna zima jest najdłuższą i najbardziej śnieżną od lat, w związku z czym wzrasta koszt utrzymania dróg. W ubiegłym roku łącznie wyniósł 3 mln zł; w samych styczniu i lutym – 1,5 mln złotych. W tym roku za analogiczny okres to już sześć razy więcej. – Od stycznia na odśnieżanie ulic, chodników, pracę pługów i zakup soli oraz piasku już wydaliśmy ponad 9,5 mln zł, a sezon zimowy nadal trwa – porównuje Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP.
Przekazuje także, że w ostatnich dniach na ulicach pracowało 17 pługo-solarek i 20 ciągników odśnieżnych, a ponad 100 osób ręcznie odśnieżało i posypywało piaskiem chodniki i schody. Te działania są kontynuowane. – Od początku stycznia wysypaliśmy na bydgoskie ulice już prawie 3000 ton soli, 155 ton chlorku wapnia (stosowany przy bardzo niskich temperaturach) oraz blisko 950 ton piasku – relacjonuje.
fot. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej
W pierwszej kolejności odśnieżane są drogi krajowe i wojewódzkie – blisko 350 kilometrów (I standard utrzymania); następnie niektóre drogi gminne oraz trasy powiatowe i gruntowe. – Do utrzymania zimowego chodników (posypywanie piaskiem) zaliczamy ciągi chodników, schody na głównych ciągach pieszych, strefy płatnego parkowania „A" i „B", przystanki tramwajowe i autobusowe. Dodatkowo Miejskie Zakłady Komunikacyjne (MZK) utrzymywać będą torowiska, zwrotnice oraz pętle tramwajowe – przekazuje rzecznik. – Przypominamy, że działania służb drogowych mają na celu łagodzenie skutków zimy na drogach, a nie ich całkowitą likwidację. Drogi można doprowadzić do pełnej przejezdności w kilka godzin, ale od momentu ustania opadów śniegu – dodaje.
Na godz. 13.30 ruch w Bydgoszczy miał być spowolniony, ale odbywający się bez zakłóceń. Opady śniegu mogą występować przez cały dzień oraz w nocy.