Test bydgoskich środków transportu. Czym najlepiej poruszać się po mieście?
fot. Anna Kopeć
Zespół centrumrowerowe.pl sprawdził, czym najwygodniej poruszać się po Bydgoszczy. Konkurencja rozgrywała się pomiędzy siedmioma środkami transportu – taksówką, skuterem, komunikacją publiczną, samochodem, hulajnogą oraz rowerami.
Inne z kategorii
Planowane zmiany w komunikacji miejskiej w listopadzie
Autobusy wracają na plac Kościeleckich
Siedem osób miało za zadanie pokonać trasę od Dworca Głównego PKP do jednego z biurowców przy Rondzie Fordońskim. W teście udział wzięli: Iza (taksówka), Artur (rower publiczny), Marcin (rower własny), Michał (samochód), Piotr (skuter na minuty), Patrycja (autobus MZK) oraz Lidia (hulajnoga publiczna).
Uczestnicy wystartowali spod Dworca Głównego PKP o godzinie 8.00. Głównym kryterium był czas – w teście chodziło o to, by osoby biorące w nim udział jak najszybciej dotarły do mety.
Zwyciężczynią rywalizacji okazała się Iza, której środkiem transportu była taksówka. Zaraz po niej na mecie był Marcin. Jako trzeci pod biurowiec przy Rondzie Fordońskim dotarł Michał – samochodem.
Z kolei ostatni na mecie był Artur, który poruszał się rowerem aglomeracyjnym. – Mocowanie z rowerem publicznym zajęło mi dobrych kilka minut – mówi uczestnik. – Udało mi się dopiero za trzecim podejściem. Wypożyczenie roweru to loteria. Gdy idziesz pod stację, sprawdzasz automatycznie rozkład autobusów – przyznaje.
Inni uczestnicy także mieli swoje problemy – Piotr ze znalezieniem wolnego skutera, a Lidia hulajnogi.
Prócz czasu pod uwagę wzięto także koszta korzystania z poszczególnych środków transportu. Najtańszy był rower „własny”, na kolejnych miejscach: rower publiczny, autobus MZK, samochód, skuter miejski, taksówka oraz hulajnoga miejska.
Więcej szczegółów na temat testu znajdziecie w filmiku i na stronie centrumrowerowe.pl.
źródło: CentrumRowerowe.pl