„Skarbu bydgoskiego” na razie nie zobaczymy. Zaczyna się remont
fot. Anna Kopeć, archiwum
17 listopada wystawa „Skarb bydgoski” w ECP na Wyspie Młyńskiej została zamknięta dla zwiedzających. Muzeum Okręgowe w Bydgoszczy zapowiada, że przyszłym roku będzie można zobaczyć ją w nowej aranżacji.
Inne z kategorii
W towarzystwie muzycznym jest koncertowo [ZAPROSZENIE]
Kilka miesięcy temu dyrektor Muzeum, Wacław Kuczma, zapowiedział, że skarb zostanie podzielony. – Skarb jest bardzo rozbudowany, zawiera dużo biżuterii, obiektów dekoracyjnych, użytkowych. W budynku przy Gdańskiej 4 chcemy pokazać część związaną z użytkowością, a na Wyspie Młyńskiej, w Europejskim Centrum Pieniądza – monety – mówił w rozmowie z „Tygodnikiem Bydgoskim”.
Tłumaczył także, że odmieniona wystawa nie ma być „suchą” prezentacją. – Pojawi się narracja związana ze skarbem. Z pomocą nowych technik opowiemy o tym, do czego służyły jego poszczególne elementy. Opowiemy też o bardzo ciekawych rzeczach, które działy się w Polsce i Europie w czasach, z których skarb pochodzi. Chcemy przedstawić fragment z naszych dziejów, wychodząc właśnie od skarbu – zapowiadał.
Skarb od lutego 2018 roku prezentowany był w ECP (ul. Mennica 4). Od początku zakładano, że ekspozycja ma charakter tymczasowy: władzom Muzeum zależało, by jak najszybciej umożliwić bydgoszczanom zobaczenie znaleziska.
Odkrycia w katedrze bydgoskiej dokonano 2 stycznia 2017, podczas prac remontowych w prezbiterium. Skarb składa się głównie z monet, ale również z biżuterii, dewocjonaliów i przedmiotów użytkowych, np. służących do pisania stilusów czy srebrnych i złoconych guzów. Jest też amulet – „wilczy kieł”. – Skarb bydgoski nie ma sobie równych w Polsce. Natomiast na tle europejskim jest jednym z bardziej okazałych. Takie nagromadzenie złota i srebra w postaci monet i przedmiotów sztuki jubilerskiej to coś wyjątkowego – czytamy na stronie Muzeum.
– Część numizmatyczna skarbu składa się z 486 złotych monet z mennic europejskich, a nawet z Azji i Afryki – Imperium Osmańskiego. Wśród nich są dukaty polskie, Rzeszy Niemieckiej, Austrii, Węgier, Anglii, Danii, Szwecji, Hiszpanii i najliczniejsze – dukaty i dwudukaty Niderlandów Północnych – podkreślają muzealnicy.
Ze zwiedzania na razie wyłączona jest nie tylko wystawa „Skarb bydgoski”, ale także „Mennica bydgoska”. Wnętrze ECP przejdzie remont.
Zdjęcia wystawy: Anna Kopeć (archiwum)
Czytaj także rozmowę: Bydgoskie muzuem potrzebuje więcej przestrzeni