Trener Chemika Bydgoszcz skazany w aferze korupcyjnej. Kto poprowadzi piłkarzy chemików w derbach z Zawiszą?

Sąd w Poznaniu potrzebował aż sześciu lat, żeby wydać wyrok w sprawie korupcji w piłce nożnej.
W 2014 r. na ławie oskarżonych zasiedli: Piotr M. (były bramkarz reprezentacji Polski i działacz Mieszka Gniezno), Damian B. (były prezes Polonii Bytom i były prezydent Bytomia), Jacek K. (były sędzia), Radosław T. (były sędzia ekstraklasy), Włodzimierz B. (były sędzia ekstraklasy), Andrzej K. (były obserwator PZPN), Janusz K. (były obserwator PZPN) oraz Piotr G. były piłkarz, a obecnie trener IV ligowej drużyny Chemika Bydgoszcz.

O wyroku poinformował w minionym tygodniu „Głos Wielkopolski”. Ostatecznie sąd skazał czterech oskarżonych, a czterech uniewinnił. Wśród winnych korupcji znalazł się trener piłkarskiej drużyny Chemika Bydgoszcz Piotr G. - Sąd uznał, że obiecał on pieniądze sędziom, którzy sędziowaliby na korzyść Chemika Bydgoszcz. Jeden z sędziów miał dostać cztery tysiące złotych za sędziowanie na korzyść Chemika podczas jego meczu z Wartą Poznań – pisze „Głos Wielkopolski”. I cytuje sędziego Zbyszko Milenika, który wydał wyrok: - Piotr G. przyznał się do jednego czynu, zaś w przypadku drugiego obciąża go wypis czterech tysięcy złotych z konta oraz zeznania sędziego meczu. Piotr G. za swój czyn został ukarany ośmioma miesiącami ograniczenia wolności w postaci 40 godzin prac społecznych miesięcznie.

Próbowaliśmy skontaktować się z Piotrem G. z prośbą o komentarz. Niestety pomimo podjętych wielu prób to się nie udało. W sobotę (7 marca) Chemik Moderator Bydgoszcz podejmie na własnym stadionie Zawiszę Bydgoszcz w meczu Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Początek spotkania o godz. 12.00.