15-latek uciekał przed Policją na motocyklu. Był pijany
fot. ilustracyjne/Anna Kopeć
Piany 15-latek został zatrzymany po pościgu, po tym gdy nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny.
Inne z kategorii
Po pijaku taranował auta w mieście. Próbował uciec, ale trafił na policjantów po służbie
Na Solskiego piesi łamią przepisy. Policja łapie, ale tam po prostu brakuje przejścia [WIDEO]
W nocy z czwartku na piątek funkcjonariusze z posterunku w Brudzeniu Dużym, podczas patrolowania gminnych dróg, zwrócili uwagę na nietypowe zachowanie kierującego motocyklem
- poinformowała rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Płocku mł. asp. Marta Lewandowska.
Na widok jadącego radiowozu, kierowca jednośladu zatrzymał się i szybko zawrócił. Mundurowi postanowili sprawdzić powód takiego zachowania. Pomimo wydawanych sygnałów dźwiękowych i błyskowych z radiowozu, kierujący rometem nie miał zamiaru zatrzymać się do kontroli
- przekazała rzeczniczka płockiej policji.
Policja przeprowadziła kilkusetmetrowy pościg za motocyklistą.
Funkcjonariusze nie kryli swojego zaskoczenia, kiedy okazało się, że motocyklem kierował 15-letni mieszkaniec powiatu płockiego. Od chłopaka wyraźnie czuć było woń alkoholu. Nastolatek powiedział policjantom, że uciekał, bo bał się odpowiedzialności. Jak się okazało, wziął motocykl bez wiedzy i zgody rodziców
- podkreśliła Lewandowska.
Badanie policyjnym alkomatem wykazało w organizmie 15-latka ponad półtora promila alkoholu.
Nastolatkiem, który z promilami i bez uprawnień kierował rometem i nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, zajmie się sąd rodzinny
- dodała rzeczniczka płockiej policji.
Inf. PAP