POLICJA 997 23 sie 2022 | Redaktor
17-latek z Inowrocławia włamał się do trzech samochodów. Chciał sobie pojeździć

fot. policja

17-letni inowrocławianin tak świętował swoje urodziny, że trafił do policyjnego aresztu. Wpadł w ręce policjantów z „patrolówki” krótko po przestępstwach. Kryminalni zebrali dowody na to, że włamał się do trzech pojazdów, które próbował uruchomić. Kara z jaką będzie musiał się zmierzyć, pomimo młodego wieku, to 10 lat więzienia.

Kilka dni temu kryminalni z Inowrocławia przesłuchali w charakterze podejrzanego zatrzymanego dzień wcześniej 17-letniego mieszkańca miasta.

W czwartek (18 sierpnia) po godz. 23.00 dyżurny skierował patrol w rejon ulicy Wojska Polskiego. Stamtąd pochodził sygnał o mężczyźnie, który wybił szybę w samochodzie i uciekł. Policjanci potwierdzili, że ślady uszkodzeń mają trzy samochody. Ustalili też rysopis mężczyzny, który mógł mieć z tym związek i ruszyli na poszukiwania go. W rejonie urzędu przy ul. Ratuszowej patrol zauważył mężczyznę, który odpowiadał opisowi, a który na widok radiowozu zaczął uciekać. Został zatrzymany w pościgu. Na nic zdało się jego pokrętne tłumaczenie, że biegnie do kolegi. Trafił do aresztu, gdzie trzeźwiał.

Pracę nad zgłoszeniem o uszkodzonych pojazdach rozpoczęli inowrocławscy kryminalni. Dotarli do właścicieli pojazdów, którzy złożyli zawiadomienia o usiłowaniu kradzieży z włamaniem. Zebrali również dowody przeciwko mężczyźnie, który noc spędził w areszcie.

Na podstawie zgromadzonych materiałów 17-latek odpowie za usiłowanie kradzieży z włamaniem do trzech samochodów marki: Fiat, Mercedes i Ford. Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstw. Wyjaśnił, że tego dnia miał urodziny, spotkał się ze znajomymi, pił alkohol, a potem pod osłoną nocy ruszył w miasto. Na jednej z ulic wybił nogą okno w drzwiach od mercedesa i przez nie wszedł do środka. Gdy majstrowanie przy przewodach elektrycznych nie uruchomiło samochodu, wydostał się przez okno. Podobnie potraktował jeszcze dwa inne pojazdy. Policjanci ustalili, że choć mężczyzna nie posiada prawa jazdy to chciał sobie pojeździć. Jego plany nie powiodły się.

Teraz będzie musiał odpowiedzieć za przestępstwa. Doprowadzony do oskarżyciela został objęty policyjnym dozorem do czasu rozprawy. Grozi mu kara do 10 lat pobytu za kratami.

 

źródło: KPP w Inowrocławiu, asp. szt. Izabella Drobniecka

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor